…zanim cos napiszesz
Juz prawie 40 lat minelo a programy nocne Piotra Kaczkowskiego,dają o sobie znać.
Kiedys uznalem to prywatnie za najbardziej filmowy,rockowy numer wszechczasow.Tutaj muza jest narratorem a ja,wieki temu,zarezerwowalem sobie role perkusisty co nawet niezle mi szło…
The Wipers…Wymazani przez media z historii.Jak wielu innych.Jak The Motors choćby…
Z wszystkich punkowych grup zawsze najbardziej lubilem UK Subs i ich “Emotional Rescue”.Ale potem…Chyba wlasnie te grupy ktore byly tuz,tuż,czerpiac z punka jedynie energie.Jak np. Bad Religion
Ale to The Wipers nagrali"When It’s Over".Utwór z konca kryminalnego filmu.Gdy nie ma wyjscia,gdy strach zagląda w oczy…
A jednoczesnie zyjący własnym życiem.Z niepokojącą melodią i solem gitary jak …styropianem po szybie…
Puls tutaj nigdy nie dawal spokoju.Po prostu biegło sie dalej…Az do końca…
Wiesz co? Nie znałem tego, ale to świetny utwór. Dość ciężki, na mój gust trochę punkowy. Przypomina mi chyba Kurta Cobain’a. Czyż nie? Choć, z uwagi na różnicę lat, to raczej Kurt powinien przypominać Wipers. No i znowu coś dobrego dałeś. Pozdrawiam, miłego
The Wipers mieli spory wplyw na Nirvane.
Powtarzam to jak mantre bo…za Nirvana nie przepadam i nigdy za wiele tego nie sluchalem.Ale jest to faktycznie wielce prawdopodobne jesli wysluchac calej plyty"Youth Of America".Rzecz mocno rozłożona w latach…
Jesli masz mozliwosci,czas…Włącz ten utwór poznym wieczorem w miare głośno…I bądz jakies 2-3 metry od głośników.To wciąż działa
Spróbuję kiedyś w południe, jak będę sam w domu :).
Brzmienie oraz srodkowa faza tuz przed solem…Przestrzen jak na pustej ulicy…piekna groza ale co najfajniejsze,to wszystko jest “w ruchu”.Ten perkusista swietnie czuje klimat utworu.