A w Insbrucku juz po kwalifikacjach.
Polacy z olbrzymim spokojem zrobili swoje.Tym razem Murańka nieco slabiej,Zniszczoł nieco lepiej ale najbardziej cieszy ta regularność,dzieki ktorej jakos coraz mniej sie boje jakiejś"katastrofy znikąd"która wszystko zniweczy.
Zanosi sie na arcyciekawy sezon a i w TCS sprawa jest jeszcze otwarta.
No i jest nadzieja, że oprócz Kota wszyscy przejdą przez KO
Zgadza sie ale Murańka MUSI skoczyć lepiej.
WIDZIELIŚCIE TO?!
Wzrasta dominacja Polaków!
1,3,4 miejsce na Bergisel w Insbrucku.W tym nokaut w wykonaniu Stocha…Klasyfikacja do góry nogami ale prowadzi Stoch przed Kubackim a w"10" jeszcze Zyla i Stękała…
Nigdy nie bylismy az taką potęgą…
I co jeszcze moze sie wydarzyć?Konkurencja jakby lekko traci wiare w sukces?Czy moze oko mnie myli?
Jak bedzie w Bischoshofen?
Regularność…Wciąż trudno wskazac faworyta w Puchrze Świata.Polacy na 3,4 i 5 miejscu…Roznice coraz mniejsze…
I tylko studio psuje mi troche radość.Infantylność prowadzących,kabotyńskie wejscia Kurzajewskiego…MUSZE znalezć dojscie do Eurosportu.Z sentymentem wspominam juz nie tylko Szaranowicza ale nawet Jerzego Mrzygłoda…
Domen “Preuc”???No ludzie…
I znów siedziałem wbity w fotel, mając otwartą gębę. Nie tego się spodziewałem po naszych i teraz z pokorą przyjmę kopa w zadek za brak wiary.
A największe jaja, to skoczkowie rozpoczynający II serię. W Ga - Pa chyba nastąpił przełom, dziś dobitnie potwierdzony. Nie mogę doczekać się do środy…
No i drużynówki.
Tak…Ewidentnie psychika psuje szyki tym razem nie nam a przeciwnikom…Kropka nad"i" w Bischofshofen pilnie potrzebna!
Będzie stempel, a nie kropka. A w ogóle, coś mnie się wydaje, że ci nasi najgroźniejsi rywale zaczynają się "gotować? Oj, ale bym chciał się w tem wydawaniu swojem nie mylić…
No w kazdym razie,szlag trafil ich regularność.Pojedynczymi skokami juz sie od dawna niczego nie wygrywa…
Jak nasi będą tak skakać, jak teraz, to drużynowo rozbombią PŚ. A znając Kamila i Dawida, to oni będąc w takiej formie, już nie odpuszczą.
A w TSC rywalizacja między Polakami o najwyższy cel…, wyobrażałeś sobie to kiedyś?
To wszystko dzięki malyszomanii.
Tam jeden Kanadyjczyk skacze. No, skacze, to może przesadziłem, ale uczestniczy…
I co dziwniejsze, Amerykanin też
Kontynentalna ofensywa…
Meksykanina jeszcze brakuje.
Wyobraznia a wiara w sukces to dwie,rozne sprawy. Wyobrazalem sobie ale z pewnoscią,nie w tym sezonie…
Mc Kenzie Boyd Clowes nie jest zly.Punkty zdobywa ale w Kanadzie nikogo to nie obchodzi.Trudno w takich warunkach uprawiac sport.To jak R.Cekon kiedys we Wloszech…
Sa dwaj Amerykanie ale to chyba jeszcze dzieci…Poza tym dwaj inni,najlepsi,zrezygnowali ze startow w Europie w tym sezonie.
brawo. Bardzo się cieszę z występu Żyły. Oczywiście zawodnik ten budził wcześniej sympatię - choć poboczną skoków. No i bardzo dobrze że zaczynają pojawiać się nowe twarze w ekipie.
???
Dlaczego akurat Żyły?Mamy teraz wyrownany sklad jak nigdy w historii!
Hej Janus
może się okazać że TSC, będzie powtórką (jeszcze raz rozegraniem) Mistrzostw Polski