Wielkanoc to jajka? Quiz

Ogolnie nietrudny
Komplecik.
Choć ikrę jada się tez z niektórych gatunków krabów. A pseudo kawior mozna zrobić z bakłażana (wersja wege)

3 polubienia

10…! :smiley::+1:

2 polubienia

9/10…Cos zle zrobilem w pytaniu chyba 2-3…Nie pamietam.Fajne!

2 polubienia

9/10
Generalnie łatwy

2 polubienia

Nie można zrobić kawioru z bakłażana, bo kawior to ikra ryb, lub ślimaków, a nie rośliny. Bakłażan nie wydziela ikry. Nazywajmy rzeczy po imieniu :slight_smile:

2 polubienia

Ja tez nie do konca ideę nazywania potraw roslinnych miesnymi rozumiem.
Taki smalec z cieciorki?
No może pasztet z oliwek? Czy jarzynowa kielbasa? Wszystko produkty wysokoprzetworzone i ma byc zdrowe?
A zoltka z cukrem ścięte w kąpieli wodnej nazywane niebiańska słoninka? Fakt deser pyszny. Niebo w gębie.

2 polubienia

Gdzie quiz, tam birbant. Generalnie, to ja jeszcze nie wytrzeźwiawszy po wczorajszem.

9/10 błąd ekologiczny popełniwszy.

I moja uwaga odnośnie pierwszego. Ten gościu nie nadtłukiwał skorupki, tylko ugotował to jajko na twardo i wtedy postawił w pionie obcinając końcówkę jajka. Spróbujcie nadtłuc skorupkę w surowem jajku i je postawić… buahahaha…! :grinning:

3 polubienia

Bardzo łatwy. 10.
Ciekawi mnie jak kawior z baklazana?

2 polubienia

A powiedz mi skad on to jajko wzial w trakcie podróży, mewę czy innego albatrosa odstrzelil?
Od grubszej strony jak jajko niezbyt świeże i zbierze sie gaz przy odrobinie wprawy da sie odrobine odlupac, zawartosc sie nie wyleje, ale rob to w masce przeciwgazowej :rofl::smile:

1 polubienie

Nie wiem co to ma wspolnego z kawiorem, ale zjesc sie da

1 polubienie

10/10 przy 9 strzelałem

2 polubienia

Po małym liftingu da się zjeść, nie takie rzeczy się jadło

To nie było w czasie podróży, tylko na dworze królewskim.

A jakoś mi się wydawalo, ze to z nudów podczas rejsu wymyślił.

9 (źle faberge…)

1 polubienie

Zwiedzałem replikę Santa Maria, która stoi do zwiedzania w muzeum Arkadego Fiedlera. I do tej pory nie mogę sobie wyobrazić, jak załoga w tej karace mogła żyć podczas rejsu.

3 polubienia

Ja widzialam i nawet zwiedzalam Pintę, jedna zdobi port w Baiona w Galicji, druga jest w Palos de la Frontera. Na Mazury strach by bylo tym popłynąć.
Zresztą repliki okrętów są popularnym sposobem na znudzonych turystow. A jedna z nich, Victoria Magellana, o ile dobrze pamietam, zbudowana w Kadyksie nawet plywa po morzach i oceanach. Na ile unowoczesniona? Bo sądząc po tym co stoi w portugalskim Faro, to bys nie ryzykowal wyprawy dalej niz z Gdanska na Borholm i to przy ladnej pogodzie :wink::smile:

2 polubienia

Komplecik. Jajecznicę czas zrobić.

4 polubienia