Nie mogę w to uwierzyć.
jA PIERDOOOLE
Ja wierzę w liczby i rodzaje… ludzkiej głupoty.
Ja też…
Czyli scenariusz włoski ![]()
Nie no, ja myślę, że to przypadkowo… ![]()
Nie ma reguł.
Czasem mozna wpaść na znajomka nawet w centrum Anglii a potem jeszcze poprawic w nieswoim miescie w Polsce.
W Bieszczadach doslownie wpadlem kiedys na gościa ktorego spotykalem dotąd jedynie nad morzem ![]()
O lotniskach juz nie wspomne bo to przynajmniej kilka historii.
Co innego gdy mamy do czynienia z celowym działaniem człowieka.Przypadkowość redukuje sie wowczas niemal do zera.
I myślisz, że ten przetarg na publikację kondolencji i nekrologów to tak jak mówią przypadek? ![]()
Wrecz przeciwnie.Nie ma czegos takiego jak przypadek,w dzialania rządow,organizacji spolecznych,firm…Zawsze jest jakas przyczyna i ktos kto pociaga za sznurki.
Dokładnie. Jeśli Indianie zbierają jesienią chrust, to znak że idzie ciężka zima ![]()
No na przyklad ![]()
Oczywiscie moze byc cos takiego ze ludzie ktorzy ze sobą nie wspolpracuja,cos nagle wymyslą lub na cos wpadną co ma jakies cechy wspolne.Lub po prostu sie w jakieś kwestii zagadzają.I czasem moze sie to wydawac zaskakujące ale czy przypadkowe?
Mysle ze ludzie raczej za malo uwagi poświęcają sobie na wzajem…Smartfon ciekawszy,ze o instagramie nie wspomne ![]()
A potem"takie gały"bo im sie dana ukladanka nie zgadza ![]()
Przezorny zawsze ubezpieczony?
Nie demonizuj smartfonow.
To bardzo pozyteczne narzedzie.
Zależy w czyich rękach.
![]()
ostatnio to juz kartki ze spisem zakupow nie robie. Wrzucam w telefon Ale notes i pisak w torebce jeszcze nosze.
Jak to powiedziała zakonnica zakładając prezerwatywę na ogórka… ![]()
![]()
![]()
![]()
Czy przypadek? Niby tak, ale dla mnie to wtopa. Brak wyobraźni. Tacy ludzie tam pracują.
Niewykluczone, że jakiś dowcipniś specjalnie to zrobił.