Wierzysz ekonomistom i politykom, że istnieje zysk z inwestycji,

czy mnie, że jest bezmyślnością w to wierzyć?

https://www.pomponik.pl/plotki/news-ryszard-rembiszewski-ma-klopoty-powazne-oskarzenia,nId,5152376?parametr=embed_linki

  • Wierzę ekonomistom i politykom
  • Wierzę poglądom harmonika
  • Nie wierzę nikomu z nich
  • Trudno powiedzieć
  • Mam jeszcze inne zdanie nt. temat

0 głosujących

Wierzę.

W teorii inwestuje się po to, żeby ktoś kto ma pomysł, a nie ma kapitału na jego realizację mógł zacząć działać i zarabiać i wtedy to się inwestorom zwraca lub nie jeżeli źle zainwestowali

Ale w tym rzecz, że mądrze jest rozumieć, iż żaden zysk z inwestycji w ekonomii nie istnieje i nie może istnieć. Tłumaczyłem to na Pytamy starym i nowym co najmniej kilkakrotnie. Potrafię to wykazać nawet w jednym złożonym zdaniu, lub w trzech prostszych.

Takie rozumienie nieistnienia zysku w ekonomii jest bardzo proste, wręcz do zrozumienia przez każdego ucznia trzeciej klasy szkoły podstawowej, i można by się dziwić, dlaczego setki tysięcy naukowców na całej Ziemi tego nie rozumieją. Ale rzeecz w tym, że trzeba mieć wielki łeb i wysoką świadomość, aby to nieistnienie zysku w ekonomii ogarniać i pomóc ogarniać nawet dzieciom.

Ktoś taki jak ja, ze zrozumieniem i łatwym wykazywaniem nieistnienia zysku w ekonomii, jest prawdziwym skarbem ludzkości, i przewyższa całą ludzką naukę. Jeśli by ona rzetelnie przyznawała jej Nagrody Nobla, to za to proste i łatwe wykazywanie przeze mnie nieistnienia zysku w ekonomii, przyznałaby mi ich setkę. To moja wartość dla ludzkości.

Mógłbym się z nią umówić, że zamiast tych 100 Nagród Nobla dla mnie, ludzkość przekaże mi przewodnictwo nad całą sobą, abym pomógł jej uczynić realne NIEBO na Ziemi dla wszystkich ludzi i stworzeń.

Za dużo piszesz, a za mało działasz. Poza tym nie przekonałeś mnie póki co :confused:

1 polubienie

Z przedszkola Cie juz wypuscili?
Dac Ci wladze, to gorzrj jak malpie brzytwe.

1 polubienie

I tak już zadziałałem bardzo dużo, najbardziej przyczyniając się do odsunięcia totalitarnych, niedemokratycznych marksistów od rządzenia, gdy przeciągnąłem kilka milionów wahających się pracowników polskich zakładów pracy, na stronę Solidarności w wyborach do naszego Parlamentu z 4.06.1989, co zmieniło cały ludzki świat.

Ten tekst o nieistnieniu zysku w ekonomii, nie ma wyjaśniać meritum zagadnienia nieistnienia zysku w ekonomii, bo to już wyjaśniałem może z 10 razy, ale możliwe, że nawet w tym pytaniu uczynię to po raz kolejny, gdy zostanę o to poproszony przez 10 użytkowników Pytamy.

1 polubienie

Bez słuchania mnie, wylądujesz na długie wieki w COR-ach, a to bardzo, bardzo nieatrakcyjne miejsca. Zwiedzałem je, będąc na wycieczce kosmicznej z naszego KT-95.