różnym od pożerania przez lisy gryzoni, np. lemingów, uważając, iż lisy nań polują i świadomie je zabijają, czy może postrzegają je jako dojrzałe, słodkie owoce?
Drapieżniki świadomie zabijają gryzonie
Drapieżniki postrzegają przejrzałe, zużyte gryzonie dokładnie tak samo, jak gibbony zjadają dojrzałe, słodkie owoce
nie wiem czy wiesz, ale gibbony nie pogardza tez ptasimi jajami, pisklakami czy jakas gasiennica jak sie trafi jadalna? a oprocz owocow trawia rowniez zielone pedy i mloda kore drzew. zreszta biostat w jakin naturalnie mieszkaja - czyli lasy tropikalne wbrew dzwiecznej nazwie sa jednymi z najubozszych jesli chodzi o mozliwosc zdobycia pozywienia.
a jemy to co jemy - ja dzis za slodki owoc uznalam kawalek potomka dinozaurow ze slodkimi korzonkami - czyli zupe jarzynowa na kurczaku.
lasy na SUmatra i Malazja sa bardzo ubogie jesli chodzi o ilosc gatunkow roslin, a deszcze glebe wyjalowiaja. nie przypadkiem zycie tam sie gromadzi wokol wulkanow - niebezpiecznie, ale tuf wulkaniczny jest bardzo zyzny.
a co tam moze zjesc? predzej sam z glodu padniesz.
roznica miedzy Amazonia a lasami tropikanymi w Azji polega na tym, ze Amazonia otrzymuje olbrzymia ilosc zyznego pylu z Sahary co przy dostatku wody sprzyja rozwojowi milionow roznych form zycia - natomiast tam gdzie zyja gibbony to bida z nedza w porownaniu z Ameryka Poludniowa.