WTA 1000 Pekin

4:6…i szybciutko wszystko wróciło do normy ktora na razie wskazuje na Navarro.Amerykanka we wszystkim jest jak dotad,lepsza.I do tego “pytamy” znowu muli :enraged_face:

Set 2.

1:0 I znowu zaczyna się pięknie.Wspaniały,emocjonujący gem!
1:1 kolejny,zacięty gem ale bez happy endu.Kiedy Iga zagra wreszcie choć 2 gemy na swym normalnym poziomie?

1:2…Fatalnie.Koszmarna gra Igi.Jakieś pyskówy z Wimem,jakieś piłki w kosmos…W miedzyczasie spiker podał że to już 32 niewymuszone błędy Polki.
2:2…A teraz świetny gem Świątek!.Komentowanie kobiecego tenisa jest dla twardzieli :woozy_face:
3:2 No i zagrała dwa dobre gemy pod rząd…Co dalej? :innocent: :laughing:
3:3…Co dalej?aut,aut,aut,aut,siatka…
4:3.Kolejny,dobry gem… :woozy_face: Co dalej?Znowu nie wiem…
4:4.Aut,aut,aut,aut…A można by`lo tego gema wygrać…Emma trochę zmęczona…
5:4 i to chyba jest ten moment bo Navarro już tak nie biega.Jest szansa ale do tego potrzebna jest koncentracja i spokój.A i jeszcze kolejny as by się przydał! :smiley:
6:4…Tak jak mówiłem! Nie pomógł Amerykance pierwszy as w meczu.Nie obroniła swego podania ale to był głównie WYGRANY gem Igi.Brawo!

Set 3.

0:1…Przełamanie na początek,dla Amerykanki.Szkoda bo pominąwszy podwójny błąd,nie był to zły gem…
0:2 Emma niczego nie wygrała,Iga wszystko zepsuła…I znowu szkoda tych kilku piłek na najwyższym poziomie które na nic się nie zdały…
0:3…Podwójny błąd i aut,aut,aut,aut…Spiker sie oczywiście pomylił z tymi błedami ale teraz jest już chyba 28.Przy 7 Amerykanki…
Nie takie rzeczy tenis widywał ale coraz trudniej mi przychodzi wyobrazić sobie wygraną Polki.
0:4…po aucie na 3 metry…Nawet średnio zachowujący się Chińczycy,zaczynają wydawać odgłosy przygnębienia…
0:5 Trzecie przełamanie dla Amerykanki.Cała czarna robota załatwiona dla niej przez Polkę.Iga prowadziła 40:15…No comments.
0:6…Gem do zera

Zawstydzająca postawa Polki w 3 secie.Solidna i dokładna do bólu Amerykanka ośmieszyła Świątek,najczęściej przyglądając się kolejnym autom Polki.

Meczowe statystyki?
Po trzech setach,70 niewymuszonych błedów Polki przy 22 Amerykanki.
Podobno jest to drugi,niechlubny wynik w historii!
Co ciekawe 9:2 w asach dla Igi…Wszystko na nic…

1 polubienie

Przepraszam za milczenie, paskudnie mnie przeziębiło, trzy dni wyjęte z życiorysu…