Poznań miasto doznań
Fajni wykonawcy. Pojechałbym, ale czasu brak.
Dzień pierwszy Exploited,dzień drugi,Kult i Fun Lovin’ Criminals,dzień trzeci [ewentualnie!!!] Acid Drinkers i Myslovitz…Mimo wszystko jednak,wątpię…
Tak więc niezbyt wiele dla mnie.Właściwie to nic bo bez powyższych,przeżyję
Bardziej mnie ciekawi jak to wypadnie na Ławicy
Niezle to wyglada…Nie spodziewałem się że akurat tam, co się wydarzy…
Może więc teraz ktoś sensowny zajmie się terenami przy Cytadeli gdzie kiedyś koncertowali The Animals?
Na Myslovitz przyszło sporo ludzi
Clawfinger
Farben Lehre - bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie
Okazało się, że 72 godziny festiwalu, w tym 9 godzin w samochodzie to trochę męczące po pięćdziesiątce
Ja bym się kiedyś na Wacken wybrał
Kiedyś mieszkałem kilka kilometrów od Wacken, w Burg. Niestety biletów nie zdobyłem