Oczywiście
Spokojnie, to tylko stare zdjęcia. Nic więcej
Ty sie Diabelku nie rozmarzaj, zanim dziecie dorosnie i tato zgode wyrazi zdazysz sie zapic na amen
Tata nie będzie miał nic do gadania. Dziecię się zbuntuje i razem na motorze pojedziemy w nieznane przy dźwiękach… AC/DC
Tylko???
To jest wlasnie to nieporozumienie ktorego nie lubie.To wyrzucanie wszystkiego “za okno”.
A lata 80-te byly takie ciekawe…
@collins02 W wielu kwestiach się różnimy. W wielu mamy podobne poglądy. Ale to nie ma wpływu na to, że cholernie Cię lubię, szanuję i obdarzam respektem. Ja umiem się ładnie różnić od kogoś o co prosił ludzi Jan Kaczmarek.
Być może to stanowi, że na tym forum jestem bardziej lubiany, niż nielubiany.
@collins02 nigdy tego z pamięci nie wyrzucę, zbyt wiele dobrego mam do zapamiętania. Lata 80-te, to czas gdy mój charakter mocno się kształtował.
A jaki skromny
Czasem trzeba wyartykułować swoje ja.
Przez ostatnie ile czasu? Ja to ogólnie jeszcze dorośleję, rozwijam się (psychicznie, fizycznie już dawno nie ) itd.
Ale we mnie się coś zmieniło w środku podczas tego całego siedzenia w domu, kiedy nagle zostałam jednym z “głównych zarządców” w zakresie studiów, nie wiem, czy to tylko kwestia dostosowania się do sytuacji i potem zniknie, czy to już na stałe, ale się dość mocno zaktywizowałam i obudziłam w sobie jakieś uśpione instynkty przywódcze.
@birbant, często sobie powtarzam, jaka to ja fajna kobieta jestem. Nawet tysiąc razy! w myśl powiedzenia, ze stanie się ono prawdą… że nie będę wspominać pobudek autora.
Tak…
Udalo mi sie przed snem,"sprzedac"troche tej filozofii,jakies 5 godzin temu…Moze mniej doslownie…
ciesze sie,@birbant…nie dlatego ze deklaracje kosztują…Jestem tu juz wiele lat.Czasem ufam,czasem oczy mnie bolą…Moja zona ma w sobie jeszcze chyba mniej indianina…Jestem chyba Komanczem choc bardzo chcialbym Dakota…
Temat rzeka…Byle nie spac przed północą…
Slowa wrecz swiete.
Jeśli za “wydoroślenie” można uważać fakt prostoty (nie prostactwa) formułowania myśli i ich wypowiadania, to staram się codziennie. Nie zawsze wychodzi. Cóż, ułomność :).
@Devil Ale czyż kult piękna nie jest związany z kapitalizmem i oglądem rzeczywistości z męskiego punktu widzenia?
@Devil Nadal wiele zwyczajnych, naturalnych dziewcząt na świecie (choć w niektórych kręgach nadaje im się miano pensjonarek, oazowiczek i bladolicych )
Chyba jeszcze nie, bo wciąż powracam do swoich ulubionych idei.
@waranzkomodo te “kręgi” zrzeszają chyba same kobiety
Każdy facet chce naturalnie piękną kobietę, niestety niektóre są tylko naturalne, więc malować się muszą
Byl na starym forum taki jeden ktory gardzil wszystkim co naturalne.Czasem przemijanie jest błogosławienstwem…
Tak kult piekna jak i przede wszystkim,kapitalizm,rodzily sie w czasach gdy kobieta byla tylko tłem.Camille Claudel czy Maria Sklodowska to tylko wyjatki,przekraczajace nasze wyobrazenia ale wyjątki.