Dzisiaj wieczorem…
Moim zdaniem:
Mamy najlepsza druzyne od czasu Niemczyka,mimo iz nie ma jeszcze takich gwiazd jak Skowronska czy Świeniewicz…
Pokonalismy juz Niemki w sparingach,nie zostawiajac wątpliwości…
Gramy u siebie…
A Niemki?
Nie mają nic do stracenia,
Wszystko dotąd wygrały…
I juz mają to,co chcialy przed mistrzostwami…
Wychodzisz na boisko i co wtedy czujesz?
Poszperałem wczoraj w niemieckich mediach. Generalnie uważa się tak, że faworytem jest Polska. Boją się Smarzek - Godek i Kąkolewskiej najbardziej. Zwracają uwagę na kocioł kibicowski.
Obejrzałem też spore fragmenty gry Niemek w tym turnieju i tu mina mi zrzedła.Są bardzo stabilne w grze, grają konsekwentnie, walczą o każdą piłkę…
Polki pokonały Włochy, a Niemki Rosję.
Nasze wygrają, gdy nie będą walić takich numerów, jak z Belgią czy Hiszpanią. Od wspaniałej gry do prostych błędów robionych seriami.
Jest jeszcze jeden szczególik, na który po cichu liczę. Niemki wygrały pod rząd 6 spotkań, więc statystycznie czas na porażkę. Tak to jest w sporcie.
Moim zdaniem mecz będzie wyrównany, ale wynik może też zależeć od łutu szczęścia albo dyspozycji dnia.
Jasne, że wygramy!!!
Jeżeli postawią na dobre przyjęcie zagrywki i grę blokiem maja Niemki w kieszeni
Piłka jest okrągła, a bramki są dwie … czy jakoś tak.
Z Hiszpanią blok szwankował najbardziej. Przy atakach ze skrzydeł nasze tylko patrzyły gdzie piłka spadnie. Niedobrze też było z obroną w polu. Jeżeli to poprawią można spodziewać się zwycięstwa.Trzymajmy kciuki, bo, naprawdę mamy już świetną drużynę.
Umiejętności nasze panie mają wielkie, tylko z psychiką słabiej. Tak było z Belgią gdzie oddały wygrany mecz. Dwa głupie błędy za dużo wystąpiło.
Oby dziś tego nie było, to będzie dobrze.
W przypadku siatkówki, zgadza się tylko z piłką.
To zwyciestwo nad Rosja,burzy troche moj spokój.Z drugiej jednak strony,Nimki sa najlepiej rozpracowaną przez nas ekipą…Trenowalismy razem z nimi i mocno je obilismy…
Zawsze mowie ze kto ma dobry blok,ten nie przegrywa.
Dzisiaj wydaje sie ze zagrywka decyduje ale pokaz mi ekipe ktora sie podnosi po kilku czapach?
Dziś pogrzebałem na forach niemieckich. Oni, naprawdę boją naszych pań.
Jestem dobrej myśli. Zdarzyć się może wszystko, bo to jest sport, ale skłaniam się, ze nasze poradzą sobie.
He,he…Bramki w siatkowce…Jakos nie zauważyłem Tyle lat juz minelo to i teraz pewnie nie zauważe:))
Gapa.
No nie mogą sie nie bac…Gdyby choc grali u siebie…
Na temat polskich kibiców, to już legendy u nich krążą. Wyczytałem, że w Łodzi będzie kocioł na 15000 kibiców… hehe…! Prawie podwoili.
Z pewnoscia bedzie komplet.I to tych prawdziwych kibicow a nie kiboli.
Oj, będę się dziś pocił przed telewizorem.
Masz dobrze.W Anglii nikt nie wie,co to siatkowka…99% na oczy tego sportu nie widziało…
I kiedy cos wyszperam na kompie to mi po 5 minutach przerywa…
Mam nadzieje ze to juz nie ten etap…
Na razie 0-1
No i nie wyglada to,zdaje sie,najlepiej.Dwie atakujace to mało…
1:1 Niemki rozjechane do 16.