Wymyślili przy kartach, jak zmarnować sobie i rodzinie życie?

JEZUS miał nauczać, żeby grzesznikom darowywać winy nawet 77 razy. Przerobiłem pytanie ze względu na brak zainteresowania.

  • Tak
  • Nie
  • Trudno powiedzieć
  • Mam jeszcze inne zdanie na ten temat

0 głosujących

Miałem wtedy 10 lat, ale to pamiętam, bo o niczym innym się wtedy nie mówiło, tylko o tym napadzie.

1 polubienie

Ja miałem 14, to już byłem oblatany…

1 polubienie

Ja też byłem oblatany, bo tata woził mnie szybowcem i samolotem. W 3 lata później nawet uczyłem się latać na szybowcach.

3 polubienia

Miałem rozległe zainteresowania, a edukacyjnie, to nie było bardziej lotniczego technikum w Polsce, niż to moje przy Kiełczowskiej na Psim Polu we Wrocławiu…

2 polubienia

Mój tata też tam szkolił narybek.

1 polubienie

obraz

obraz

1 polubienie

Narybek czy pisklaki? Co prawda latajace ryby tez sa, ale na Pacyfiku bodajże?
A wracajac do napadu - tylko o tym czytalam i to duzo pozniej. Jak bank obrabiali to zdaje sie zdobywalam pierwsze szlify jako mechanik systematycznie rozkrecajac stare budziki i zabawki nakrecane na kluczyk. Takich na baterie raczej nie bylo.

1 polubienie