trawiących te wszystkie ludzkie nieharmonijne syfy, aby te dwunożne patologi jakoś przeżyły te kilkadziesiąt swych bezmyślnych, patologicznych lat?
A gdyby ludzi nie bylo,po co mialy by istniec te bakterie?
Gdy w lancuchu peknie jedno ogniwo,caly lancuch jest do niczego.