Z inspiracji króla Maciusia Pierwszego, ja, królewsko-prezydencki doradca Harmonik Ostatni,

przygotowałem projekt Rozporządzenia nr 1, aby wszyscy dorośli obywatele otrzymali na nieoprocentowany kredyt, spłacany w comiesięcznych ratach po 100 zł przez okres do 200 lat, własnościowe, jednakowe mieszkanie o powierzchni użytkowej 100 mkw, oraz projekt

Rozporządzenia nr 2,
likwidującego odżywianie się ludzkimi, nieharmonijnymi syfami, i wprowadzające darmowe, harmonijne odżywianie się wyłącznie dojrzałymi, słodkimi owocami drzew i krzewów, z niekoniecznym dopijaniem surową wodą, “tą H2O, najniezwyklejszą substancją świata” (wg Pietrianowa),

a także szereg dodatkowych Rozporządzeń. Mam nadzieję, że popieracie moje doradzanie.

1 polubienie

Protestuje, 100 m2 mieszkanie to troche malo.
I kto będzie dostarczal owoce w odpowidnim asortmencie?

Protest uznany za wichrzycielski i nieuzasadniony. Owoce będą dostarczały drzewa i krzewy owocowe, z których chętni będą je sobie zrywać lub zbierać.

Dziękuję. Kiedyś spróbowałem takiej pomarańczy prosto z drzewa. Nigdy nic bardziej kwaśnego nie miałem w ustach. Fuj.

3 polubienia

Wypada pamiętać, że św. Franciszek z Asyżu głosił, iż człowiekowi do życia wystarczy łyk wody i 3 jagody.

Mogła pochodzić z drzewa przy drodze z autami spalinowymi. Takie bywają ohydne.

Drzewo stało przy stajni, daleko od drogi, ale to było dzikie drzewo, bo natura sama w sobie, bez pomocy człowieka, nie potrafi zrodzić słodkich owoców. Najlepszym przykładem polskim są ulęgałki.

2 polubienia

Jadłem słodkie dzikie winogrona z mojej ROD-działki, dzikie słodkie maliny, dzikie słodkie mirabelki, dzikie słodkie figi, dzikie słodkie morwy, a widziałem wiele rodzajów dzikich słodkich bananów.

Pierwsze popieram!!! :grin:

1 polubienie

I dlatego tak wyglądał.
image

5 polubień

Oj, bo pomarancze sie szczepi - takie dzikie pieknie owocują, dekoracyjne, ale jesc tego sie nie da. Podobnie jak z mandarynkami - po zerwaniu musza w chlodzie odlezec inaczej kwaśne.

2 polubienia

Dziki figowiec jest nazywany drzewem życia, ze względu na bogactwo najwartościowszych owoców.

Dobra, jak duże te jagody maja byc? Ze trzy arbuzy?

2 polubienia

Pewnie jak 3 grona…

Z tymi bananami to trafiles kula w plot. Od tysiacleci rozmazaja sie wegetatywnie bo dzikich nie ma jadalnych.

3 polubienia

Widziałem reportaż W. Cejrowskiego z wielką ilością rodzajów bananów, a także czytałem (i mam) książkę “Fatu Hiwa” Thora Heyerdahla, który z żoną wyemigrował na w/w wyspę Marianów, i opisywał, że tak pysznych, dzikich pomarańcz i bananów nigdy nie jadł, jak tam.

Glod to najlepsza przyprawa.

2 polubienia

Godzinę i 19 minut oglądania?
Może się skuszę-bo Słońce się uparło i nie chowa się za chmurami,a ja nie chcę mieć więcej piegów :smiley:

6 polubień

:joy:

1 polubienie

Video u mnie niedostepne
Moze podasz link?

1 polubienie