Już pomijając sprzedawczyków, którzy sprzedają się za własne 500+ bo wszystko przez to drożeje i i tak jest tylko gorzej niż lepiej …
Pamiętajcie, że wszystkie skrajności w życiu są złe i życie to nie bajka …
Już pomijając sprzedawczyków, którzy sprzedają się za własne 500+ bo wszystko przez to drożeje i i tak jest tylko gorzej niż lepiej …
Pamiętajcie, że wszystkie skrajności w życiu są złe i życie to nie bajka …
500 plus to nic?
Tez uwazam, ze skrajnosci sa zle. Przy okazji: nie wiem dlaczego ludzie lubia PiS…
500 plus bierze każdy nie tylko wyborca PiS. Za co lubią pis… A za co ktoś lubi PO? Dawno nie widziałem tak beznadziejne go pytania… (nie licząc moich)
Populisci zawsze mieli duze poparcie - wez chocby starozytny Rzym z “chlebem i igrzyskami”?
Dziś mamy 500+ i TVPiS
to 500 plus to gora 10 procent poparcia z tych około 45… Ale trzeba wmawiać dlaczego ludzie głosują na PIS? Bo są głupi… Są głupi bo nie głosują na PO albo lewicę zdecydowana większość głosuje na PiS bo uwaza ich za najlepsza z partii aktualnie realnych do rządzenia. I taka jest prawda…
Nie zdecydowana większość. Problem w tym, że zdecydowana większość nie głosuje w ogóle.
No zdecydowana większość z tych którzy głosują na PIS głosuje na PiS nie przez te zasiłki tylko widząc jaki ma wybór. Takie 500 plus moglo wśród kogoś kto się nie zna, wzmocnić przekonanie że PiS jest super ale nie wyobrażam sobie bajek że ktoś zobaczyl że PiS da 500 plus i pomyślał o to na nich zagłosuje… Znaczy ze to jakaś wielka grupa ludzi no
Co do glupoty? Na PiS glosuja ludzie naiwni i leniwi nie tylko umyslowo. Nie oznacza to glupoty.
Ale to kolejne jakieś stereotypy jak te bijące wszystkie inne, Pana pewnego tutaj że Wyborca PiS przeznacza 500 na wódkę a wyborca PO na dzieci… To takie pewnie próby wyrzucenia z siebie tej niezrecznosci, że wielcy przeciwnicy pis którzy krytykują 500 plus (napewno jak to wyborxa po) a sami biorą
Ale kto na co 500+ przeznaczy to jego sprawa. Z punktu widzenia makroekonomii jest to wrzucenie pieniądza na rynek w celu zwiększenia konsumpcji i wzrostu koniunktury. W jaka ideologie to ubrano? To juz inna sprawa. Co do samego pomyslu? Kilka razy w historii probowano coś takiego wprowadzić, na ogol z marnym skutkiem
W Polsce juz widac niebezpieczne tendencje - inflacja, zaburzenia na rynku pracy - glownie kobiet, co polaczone z emigracja poglebia brak rak do pracy, a w sferze społecznej podzialy na tych co 'dostaja" i nie, konieczność importu siły roboczej, co łączy sie z nowymi, innymi zachowaniami (przy konserwatyzmie polskiego spoleczenstwa jest to problemem).
Ale DLACZEGO to jest najlepsza partia?
Dla mnie jest najlepsza bo bo ich lubię po prostu… ludzi polityków pis… Przecież wyborca PO czy PSL też nie głosuje w dalszym ciągu na PO PSL wiedzac jakimi byli złodziejami itp(Chyba że nie wie…) tylko z jakiejs sympatii tak? Też nie rozumiem jak można być wyborca PO… Chyba że to po prostu głosowanie na mniejsze (według głosujacego na PO) zlo.
A co musiałoby się stać żebyś przestał ich lubić?
Ja napisałem że ich lubię ale nie muszę na nich głosować. Na pewo mając do wyboru partie z Sejmu zagłosowałbym na pis ale już gdybym wiedział że jest jakaś nowa siła z realna szansa na Sejm to zagłosował bym na nich a tak to po co marnować głos jak ci nie wejdą a tak to przyda się pisowi
A tak co musiałoby się stać to nie wiem, na dzień dzisiejszy nie ma takiej opcji… xd oczywiście mogłem zacząć od tego że nie głosuje na nikogo i tak ale jeżeli chodzi ci o jakieś afery… To nie ma takiej po której przestał bym lubić pis(Chociaż nie wiem jakie jeszcze czekają )… I to że ich lubię nie ma nic wspólnego z tym że zaczęli dawać jakieś zasiłki… Nawet w mnostwie rzeczy mam zdanie bardziej pasujące do jakiegoś
np biedronia ale to pis lubię… … xd oddać głos na kogoś innego mogę… Jakieś maxy itp. Ale w sercu zawsze PIS
To bardzo proste. Lubią, bo mogą
Póki co, w Polsce jednak jest ta demokracja, a więc wolny wybór. W demokracjach już tak jest, że zdecydowana większość głosuje przez pryzmat własnego brzucha, czyli dobro własne i utożsamia to z dobrem swego kraju.
Niemal kazdy zapytany,odpowiada ze tylko ta partia,“zrobila cos dla ludzi”.
Jest to wielowarstwowe kłamstwo ale wśrod ludzi dla których"zrobić cos dla kogoś",oznacza tyle co"dać",tak własnie wygląda prawda.
Tysiace razy,wykazywano tutaj wszelkie mozliwe wspólne cechy pis-u z PRL-em.I w tym kryje sie kolejna odpowiedz.
Spoleczeństwo przez prawie pół wieku wychowywano w atmosferze apatii,separacji od świata,braku nadzieji,wrogości wobec kapitalizmu wbijając jednoczesnie do głowy ze socjalistyczne panstwo"da ci wszystko".
I nawet jesli komune znienawidzono i obalono to zrobiono to socjalistycznie czyli za sprawą i pod kierunkiem zwiazkow zawodowych czyli klasy pracujacej…
Stad min. powodzenie Solidarności bo dokonala ona jedynie uwiarygodnienia socjalizmu z ludzką twarzą.
Jak w tym wszystkim mial by sie odnalezć wolny rynek,ekonomia,najprostsze nawet rachunki dotyczące rentownosci?
Wciaz pozostaje to wykluczone bo dla pisowca,tak jak dla obywatela PRL-u,panstwo ma wszystko zalatwiac,regulowac,dokarmiac,placic za nic i opiekowac sie.
Wspolnym mianownikiem tych ludzi jest pasywność,roszczeniowość podlewana obficie sosem nacjonalistycznym.
Jedyna roznica wzgledem PRL-u to obecność koscioła którego rola wydaje sie niekiedy,przynajmniej w oficjalnej wersji,odmienna o 180 st.względem tej sprzed pol wieku.
Jest to elementarny konflikt postaw.
PIS kupia wokol siebie wszystkich tych ktorzy utracili socjalistyczna stabilizacje.Czyli głównie klase robotniczą i dlatego w badaniach zawsze wychodzi ze na nich glosuja ci gorzej wykształceni oraz najczesciej,starsi.A jesli bywa inaczej,nie wynika to z uwielbienia dla PIS-u a z niecheci lub wręcz nienawisci do zadufanych w sobie aroganckich poprzednikow.
Za wspieranie plebsu i opiekę nad nim. Za walke z układem, za rozliczanie i gloryfikowanie historii. Ta partia jest plastrem na nasze kompleksy i szajby.
Czy lubia?
Niepowiedzial bym.w Polsce jest PiS i PO.
Reszta partii,to ich satelity.
I zawsze najgorszy wybor,to brak wyboru.
W Polsce jest wybor miedzy Dzuma a Cholera.