Za oknem słońce żółte i wiosenne

Co roku rozprawiam się z zimą za pomocą Marzanny rymowanej. W tym roku nie za szybko?
Czekacie na wiosnę?

2 polubienia

Jeszcze będą śniegowe zające.

3 polubienia

Ty tylko o tych narkotykach :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Zajączka w proszku chętnie wciągnę. Będę kicał z radości.

2 polubienia

I jak to się diablątko cieszy że święta Wielkiej Nocy idą :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Bo diabeł ma wtedy wolne. Ale kotły pracują non stop. 4-brygadówka :wink:

2 polubienia

Wiosne to mam pol roku. Drugie pol lato.
Przerywniki typu zimne frontu burzowe i huragany zdarzaja sie sporadycznie :blush:
Ale jakas Marzanne przytopic? Tu raczej spalic wraz ze zlymi wspomnieniami lat poprzednich. Najbardziej swietowana 19 marca w Walencji, aczkolwiek w zminiaturyzowanej formie imprezy organizowane sa w innych miejscowosciach.

1 polubienie

Całkiem niedawno była zaśnieżona Wielkanoc!

A co Ty się mnie czepiasz i się mną wysługujesz w “rozprawianiu” z zimą ??? Tłumacz się a gęsto :slight_smile:

2 polubienia

Lubię topić… ot co :wink: