Ja widząc błekity i pióra,raczej skłaniałbym sie ku Francji.Taki odruch…
A bo francuska srebrna lilia na niebieskim tle.
A te wszystkie dodatki do tarcz herbwych tez ewoluowaly - z czasem byly coraz bardziej ozdobne.
Ja się za bardzo na zasadach hraldyki nie znam, troche kiedys poczytalam, ale sa dosc wymagające jesli chodzi tradycję. I ponoc wiekszosc tych stworzonych dla miast czy wsi w czasach PRL znawców przyprawia o bol zębów.
2 polubienia
Jestem Michał, ale nie Mały Rycerz.
Jestem Wielki!
4 polubienia
Jestem ,ale czasem mnie nie ma …
3 polubienia