Trzeba podać parę wyrazów, z których jedno stanowi pozorne zdrobnienie drugiego ale oba nie mają ze sobą semantycznie nic wspólnego.
Np. mata - matka, pieczara - pieczarka, mara- marka.
@Nunu - nie o to chodzi. Stopka w maszynie do szycia wzięła swa nazwę przez analogię do stopy ludzkiej, podobnie nosek w bucie - podobnie to wygląda. Chodzi o parę wyrazów, które nie maja ze sobą nic wspólnego, zwłąszcza wyglądu.
Kiedyś miałem pomysł dać identyczną zagadkę, więc jestem na tą zabawę przygotowany.
Apteka, apteczka
Mara, marka
Pała, pałka, pałeczka (jako dwójka, jako kij, jako bakteria)
Po prostu bym Cię takimi przykładami zasypał na amen i byś napisał:
Dobra, już przestań!