jak dzisiaj księżyc…
Nie śpię juz 18 godzin…Tylko patrzeć jak skomponuję hymn wampirów!!!
Fajnie jest!
Ksiezyc w pelni?
To by tlumaczylo nadaktywnosc niektorych osobnikow
Juz wszystko mineło.Znowu chmury i szarość…
Ale kończe Dickensa’Magazyn osobliwości’[Old Curiosity Shop] i dzieki temu,jestem w innym świecie.
Ja wczoraj poszlam wczesniej spac, pełnię przegapilam, ale jeszcze nic straconego, zapowiadają dzis bezchmurnie, to nadrobię
A ja przelatuję Władców Polskich Mirosława Maciorowskiego i Beaty Maciejewskiej.
Czytam to dlatego, bo nie nie czytałem do tej pory tej książki, ale tyłka mi nie urywa. Taka, dość obszerna literatura historyczna dla ludzi, których można ewentualnie zachęcić do historii. Czyli podręcznik i to dość ogólnikowy, czyli nihil novi. Ale, kurna, coś czytać trzeba, jak nie ma nic innego pod ręką…
Trzeba.Bez tego życie jest ubogie.
Mam dickensowy nawrót…To mi sie odzywa najczesciej w czasie Świąt ale tym razem aż mam ochote napisać artykuł na temat języka tego pisarza.Chyba nikt na mnie nie mial aż takiego wpływu…
Ja padłam, jak po winie.
Wyłeś do srebrnego globu?
Wino konczylem nad ranem…Troche mna zakrecilo ale raz na jakis czas,czemu nie?