Zagadkę zadam Ci, powiedz mi czy wiesz

co jesienią robi …, …? :thinking:

1 polubienie

cenzura-za proste

cenzura-jw.

Kuchnia, po wpisanie w gugli wyświetla się aż 94 tysiaki odpowiedzi …

Moje zagadki są takie, że gugli ich nie zna … :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Na przykład ta o szpakach!

1 polubienie

Trzy kalamburki okazyjne…

Zna kokosowego
ruda z kitą, koleżanko, kolego.

Ponieważ węgiel oraz dwupłat latający
wojtek, na zimę nas opuszczający

Spożywa z kropką litera,
ma kolce kłujące, jak jasna cholera.

:shushing_face: :stuck_out_tongue_winking_eye:

5 polubień

No i zagadka rozwiązana kalamburami!

4 polubienia

… muszę odchudzić tyłek, bo mi się w tej okolicy może zimowa kurtka nie zapiąć…

2 polubienia

Krótszą kupić, tak, coby tyłek wystawał spod kurtki :slight_smile:

2 polubienia

Po nerkach będzie wiać wtedy :frowning: i nie będę wiedzieć, czy kręgosłup rehabilitować czy tyłka nie wietrzyć.

Ta o szpakach powstała na skutek mojej fascynacji liczbami pierwszymi …

Czyli mam własną korzyść z tego, że liczby pierwsze są nadal w pewnym sensie tajemnicą …

Do funkcji dzeta Riemanna, która ma z liczbami pierwszymi trochę wspólnego wracam regularnie … i kłaniam się tym matematykom, którzy wpadli na coś takiego.

2 polubienia

Bocian zdążył już C zeżreć …

Ale czy zawsze bocian musi mieć C? :thinking:
Był głodny, to zeżarł …

2 polubienia

Jakie zeżarł, jakie zeżarł?
To ja przez gamoństwo swe zeżarłem.
Dziękuję za zwrócenie uwagi, to umożliwiło mi też poprawienie błędu :+1: i teraz proszę przeczytać. A ja się piwa napiję… :beer: :grinning:

2 polubienia

Teraz bocian C oddał … Prawidłowo. Widocznie za dużo zeżarł i popił … :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Najpierw węgla nażreć się musiał, bo za dużo latał… w pewne miejsce, a jak już zjadł, to miał czas na zauważenie błędu… :stuck_out_tongue_winking_eye:
O jednego węgla za dużo spożył. :stuck_out_tongue:

2 polubienia

A jaki browarek dziś kolega kosztuje? Bo do mnie Piraat się dziś przyczepił …

2 polubienia

Jak to jaki? Lecha, panie, Lecha…

2 polubienia

Tak żeś zachwalił, że aż poszedłem sprawdzić czy u mnie jeszcze się Lech ostał …

Niestety, po Lechu ani śladu … No, nie liczyć kapsli. Ostali się: Trybunał, dwie Perły, Zwierzyniec i Białogłówka (Ze Stargardu). Reszta z importu :tiger:

Ale już nie na dzisiaj. Ileż te piwsko można chlać? :grin:

1 polubienie

Perły ratują sprawę. :+1:

2 polubienia

Wy w koncu za to piwo to bana dostaniecie @birbant , @benasek
ja tu sie musze obywac smakiem i mahou bursztynowym. :japanese_ogre:

2 polubienia