Pierwszy rebus ma co najmniej 2 rozwiązania …
Wyślę oba, jak gołąb wytrzeźwieje
Pierwszy rebus ma co najmniej 2 rozwiązania …
Wyślę oba, jak gołąb wytrzeźwieje
Rozwiązań Ci u mnie dostatek, ale i Twoje przyjmę na dobrą wróżbę!
A jakie jest to drugie?
Bitwa pod Grunwaldem się szykuje?
Rozwiązuję: Bitwawa pod Grunwaldem.
Tak miało być?
Ufff… Wreszcie rozwiązałam. Wcale nie było łatwe!
A wyszło Ci tak jak mnie?
Po co napisałeś rozwiązanie?
Tak samo wyszło jak Tobie.
Pardon messieur, J’ai corrigé
No włąśnie inaczej
Ale @Benasek już poprawił.
Poprawiłem, bo unikam rebusów literackich … Czyli takich w których są literki. Literkę zamieniłem na flaszkę a o tym, by literkę usunąć, zapomniałem … Stąd ta heca …
No to już znacie całą prawdę … Najprawdziwszą z prawd.
Chyba na flażkę?
A jest wyraz flażka? Bo jak jest to oczywiście, że na flażkę …
Ale jak nie ma, to wtedy chyba na flaszkę
Zdrobnienia można tworzyć w polskim języku w nieskończoność. Flaga, flażka, flażetka, flażunia…
To jak będzie wyglądać trzecie zdrobnienie drugiego wyrazu występującego w tej frazie
Łyżka dziegdziu? No jak?
Żeby nie było, że to niemożliwe … Jest możliwe.
Dziegciu, jesli już!
Łyżeczka dziegciu, rzecz jasna!
Drugiego wyrazu, nie pierwszego …
Wiedziałem, że będziesz chciał dać łyżeczkę, dlatego tak napisałem
Niech ci będzie: “dziegciątko”