Też mi tak wyszło … Napijemy się niedługo cydru
Ale bez dziegciu?
A zdrobnij słowo: KRAWĘDŹ
Ale też będzie, tylko się pojaw …
Kra wędź?
Krawądko
A może Krawężniczka?
No ale krawędź to nie krawężnik,
Krawędź, to brzeg, rant, a krawężnik to policjant z drogówki.
Na jednym z sympozjów języka polskiego, jaki się niedawno odbył w równoległym świecie, dwóch polonistów prawie że się o to pobiło, bo jeden proponował krawądko a drugi krawężniczka.
Dobrze, że my nie żyjemy w tamtym świecie …
Już mam trzecie zdrobnienie do Waszych dwóch.
…
RANCIK
To przypomina mi zdrobnienie śrubokrętu,jakie wymyślił mój syn w wieku paru lat. Mówił na to narzędzie: KRĘCIK
Dzieci są świetne pod tym względem.
Zastanawiam się, czy ma sens zdrabniać wyraz nieskończoność …
Ma sens. Kolejne zdrobnienia dążą asymptotycznie do zera!
Niemcom czasem takie rzeczy tłumaczę, jak zawiły jest polski język. A jak im mało, to tłumaczę na niemiecki odmianę wyrazu dwa.
Oni mają tego dwie formy a my ponad dwadzieścia …
Nie potrafią pojąć, po co nam aż tyle
Ma czy nie ma, ale jak go zdrobnić? Macie pomysły?
No jak to po co? Bo jesteśmy bardziej dokładni, romantyczni i literaccy. Niemiec nie wypije litra, a Polak czasem tak!
Taaa, właśnie skończyłem Lübzera …
Nie powinienem się już chyba odzywać, bo jak ja zacznę swoje pytania …
A jutro na 24h …
Jejku… Współczuję. Weź zeszyt i pantropy rób
Mi się dzisiaj w nocy nie chciało spać i czytałam książkę (wciągnęła), a jak oczy zaczęły szczypać to w ramach relaksu zrobiłam 10x7
Pewnie jakąś zrobię, bo co to za dzień bez zrobienia pantropy?
10x7 - gratuluję. Do tego trzeba już nieco pomyśleć. Tu się nie da na chybił trafił …
To nie quiz …
W sumie jakoś nie zapierała się. I nie ma żadnej trójki.Czasem jest taka, że jak się zaprze, to rzucam, bo nie będę się z nią szarpać
Nie rzucaj, tylko zmień np z 10x7 → 7x10