Zagadki nr 206

A myśl, myśl… Nic się nie stanie :joy:
Za myśli nagany nie dostaniesz.

2 polubienia

W pracy różne rzeczy się zdarzają :slight_smile:

1 polubienie

U mnie nie ma żołnierzy.

1 polubienie

Wyjrzyj za okno, może jakis desant zobaczysz?

1 polubienie

Nawet gdyby był desant to ja i tak nie wiem co mają robić. :smiley:

Z dzidy takowej to i dzidzia być może…

1 polubienie

Ojej, ojej, co też się tam wyprawiać może. :smiley:

1 polubienie

Nie bój się, juz oni wiedzą, znają swój fach. Trzeba tylko uważac na komandosów bo oni zawsze atakują od tyłu :slight_smile:

2 polubienia

Ale, że jak? Tak od tyłu? No nie wiem, nie wiem … :thinking:
Tylko, że ze swoim sędziwym wiekiem to ja się co najwyżej mieszczę w targecie dla komandosów z domu spokojnej starości. Taką mam lekuchną obawę. :frowning:

1 polubienie

Ja i tak cos ostatnio ciężko kojarze …z tego wszystkiego dowcip mi sie przypomnial.
Młode małżeństwo wyjeżdża na wakacje, ale dają sobie ultimatum - zdradzają się po 2 razy. Minął tydzień i wracają. Żona się pyta:
-I co, zdradziłeś mnie?
-Tak, 2 razy. Raz z blondynką, raz z brunetką. A Ty mnie zdradziłaś? - pyta mąż.
-Tak, raz z jednostką wojskową, a raz z załogą lotniskowca.

3 polubienia

No patrz pan po godzinie bezmyslnego gapienia sie na zmiane na hiszpanski dziennik i Twoja zagadke w koncu zajarzylam niczym neony w Las Vegas :rofl:

2 polubienia

Brawo Ty! :smiley:

1 polubienie

Bo muszą występywać…, niedomówienia takie…

2 polubienia

Niedomówienie to takie słowo,
Które gdy pisze się kołowo
I przy okazji literkę straci,
To ono coś innego znaczy.
:wink:

2 polubienia

A w jaki sposób się pisze kołowo?

1 polubienie

Tak jak w rebusach obrotowych. :wink:

1 polubienie

Yhy. :smiling_face: Dziekuję.

1 polubienie

Czytając moje oryginalne i niespotykane arcydzieła literackie najlepiej zaglądać do nonsensopedii :wink:

1 polubienie