Znowu nie śpię coś mam z tym snem pokręcone.
Już mogliby znieść wolne 6 stycznia.
W alternatywnej rzeczywistosci lub w rownoleglym swiecie jak kto tam woli, na odwrotną sytuację mowią:
Zamiast kijka jest siekierka
Zamieniła tak szwagierka
A tak poważnie, to u nas w Germanii w wigilię i sylwestra pracujemy na pół gwizdka (przynajmniej ja tak mam), czyli po 4h.
No i wstawać leniuchy! Nikt od wczoraj jeszcze nic nie napisał! Prócz mężatki. A potem jak koniu grozi zamknięciem portala to się dopiero budzicie
A to sie @Szczery_do_BULU ucieszy, ze za stracha na wróble na forum robi?
A co.maja powiedziec Hiszpanie? Wigila do obiadu czyli 14 a świąt jeden dzien? 25 grudnia?
Niedlugo dla rownowagi w Polsce PiS wystapi o wolne 31 grudnia? No bo jak “komuchy” załatwiły wolną Wigilie?
Ale mają za to te porąbane prawo u Was zmienić by dzikos lokatoros łatwiej moźna było kotas pogonicios…
Słyszała juz o tym czy linkos dac?
Linka dać.
Prosze bardzo, jakby jeszcze kto chciał, to tez mu podrzuce, mam ich kilka…
Tam pisza o Kanarach. Ale chyba to bedzie w calej Spanii…
Tak, w koncu z tym cos musza zrobic, bo jest to problem na skale calego kraju. Podobnie jak z ograniczeniem ilości “mieszkan turystycznych”. Ogolnie samo przyspieszenie i szybkie eksmisje “okupas” sprawy nie rozwiążą. Czynsze za wynajem sa abstrakcyjne, co ma na to wpływ? Wiele czynników. System “mieszkan turystycznych” puszczony na żywioł. Zwiekszony popyt w duzych aglomeracjach miejskich. Odwieczne spory ideologiczne? Mieszkanie prawem czy towarem?
Ja uwazam, że minimum socjalne mieszkaniowe w postaci komunalki tu się nie za bardzo sprawdzi, ludziom, ktorzy nie wykazują choc odrobiny chęci do przystosowania się do wymogów spoleczenstwa w ktorym żyją? Jak tu mówią? Carretera i manta. Czyli koc i ruszaj w droge szczęścia szukać.
A zapewniam Cię, roszczeniowość Hiszpanów, choć ma nieco inne pochodzenie jest jeszcze wieksza niz w Polsce. Zwlaszcza tych co dwie lewe ręce do uczciwej roboty mają. Czyli jakiejs 1/3 mieszkańców, nie licząc naplywowych “inżynierów i lekarzy”.
A wracajac do tematu “okupas” - na pewno tak, od czegos trzeba zacząć. Czyli ochrony wlasnosci i uporzadkowania prawa o wynajmie, ktore w koncu zacznie chronic wynajmujacego przed najemcą.
Brzmi swojsko? Bo to nie tylko hiszpanski problem…
Zyjemy w jakimś upiornym kraju…A może mi sie tylko wydaje i to matrix???
Oto w tradycyjny bełkot którego trasa wiedzie od macicy do smoleńska,wtrynia się nagle kolejne bicie piany.Tym razem w kraju w którym jak wiemy,kłopotów i problemów po prostu NIE MA,sala sejmowa zapełnia sie osłami niemal po brzegi!
Z okazji ważkiego,istotnego i epokowego tematu wolnego dnia…No bo o czym gardlować jak nie o wolnym? Na tym przecież każdy się zna najlepiej…
A można,wręcz wg.“recepty” Trumpa i to tym razem na poważnie,zakończyć to w 5 minut!
W wigilię,jak ktoś chce sie w pracy przełamać opłatkiem i nie musi stać od rana w kolejce to niech sobie przyjdzie i posiedzi do południa.Zabroni ktoś?
Jeśli 3/4 lub 4/5 narodu chce wolnego to nie ma o co kruszyć kopii.Niby głupiec zawsze zagłosuje za wolnym ale…to przecież dzień wyjątkowy dla każdego.Nie mówiac już o tym że wolny to on powinien być od kłótni.
Zamiast tego,proponuje zaorać epokowy anachronizm w postaci 1 maja.Wolne od pracy większość ma zazwyczaj w niedzielę i ja,mimo iż specyfika profesji jaką uprawiam,wręcz nakazuje niekiedy pracę w dni “wolne” kłócić sie na ten temat z Panem Bogiem nie będę.
Koniec,kropka…Zajęło mi to właśnie owych 5 minut.
I teraz za ten cięzki szmal jaki osły zarabiają,mogłyby sie wziąć do pracy.
Do pracy jak do pracy, ale za myslenie kategoriami innymi niż jak sie od niej wykręcić na pewno.
No mi tego nie mów!
W tygodniu,jak wskazują statystyki,jestem 4,dzisiaj 3 a do tego mam na koncie 2 tematy.Wyróżnik dosyć rzadko spotykany.
To było do przewidzenia. Sam Duda był za.
Praca w wigilię to fikcja. Dobrze że to uregulowali
No prosze, nawet biskupi sie cieszą?
A grudniowe niedziele szlag trafił.
Koniec roku bedzie dla marketow czasem żniw.
Kapitalizm
I tak ludzie dzieci już chowają a nie wychowują, każdy tylko lata do roboty. To te kasjerki będą mieć przerąbane. Co im z nadgodzin przy tych pieniądzach i harówce… Biznes…
Sam nie wiem dlaczego wtedy jest wolne.
Kasjerki mają przerąbane dzięki wolnym niedzielom w sobotę i w poniedziałek. Zysk miał być tylko dla KK
Sprawa odzyje przy okazji Wielkanocy. I to niewykluczone, że ze zdwojona siłą, bo wybory prezydenckie.