Zanim pójdę spać, trochę "niewygodne" pytanie

Polska jest na etapie dwupartyjnosci - a system wyborczy temu sprzyja.

1 polubienie

Według mnie, autorowi pytania chodziło o to, czy jeżeli mijam pewna osobę na ulicy kilka razy w miesiącu i wiem że ma przeciwne poglądy, to czy uważam te osobę za kogoś gorszego… Bo jest wyborca PiS naprzyklad… Dużo osób napisało że tak, ale nie wierzę że ktoś tutaj znając nawet z widzenia tylko, jakąs osobę fanatyka bez argumentów, że tylko przez to mają o tej osobie gorsze zdanie… Więc musicie w realu na serio chyba z każdym znajomym gadać o polityce choć i to nie usprawiedliwia tego że można tylko na podstawie polityki wyrabiać sobie o kimś zdanie… Będąc wyborca PO co mnie obchodzi że jest taki fanatyk pis który nie ma argumentów i powtarza " a PO przez 8 lat"? Samemu trzeba być fanatykiem żeby polityka przeszkadzała komus w relacjach z innym “fanatykiem” … Co potwierdza wpis pewnej osoby tutaj…

1 polubienie

wyborcy PiS sa rozni - ta najbardziej widoczna i halasliwa czesc to fanatycy
na tym wygrywaja ludzie typu Jedraszewskiego i duza grupa kleru politykujacego, zamiast zajac sie szerzeniem wiary.

2 polubienia

Ale można być znajomym i donrym przyjacielem Jedraszewskiego i mieć poglądy lewicowe i nie wchodzić na tematy polityczne prywatnie…
W sumie łatwiej kogoś nienawidzić znając kogoś tylko z mediów i słysząc tylko to co mówi na kazaniach ale z drugiej strony powinno być trudniej… Mnie nie przeszkadzają znajomi którzy popierają komunizm czy chodzą na paradach miłości albo są wyborcami PO czy wielbia Macierewicza… :rofl:

2 polubienia

nie wiem czy w przypadku Jedraszewskiego by mi sie to udalo?
poglady jak poglady - ten czlowiek jest chciwy wladzy, dostojenstw, zlota.
jest przykladem kim nie powinien byc biskup
przeczytaj https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1018 i porownaj.

3 polubienia

W sumie jedraszewski to zły przykład bo te wypowiedzi które wywołały taka burze, według mnie są dobre tylko może trochę za ostre. Ja mogę nawet tutaj kłócić się z kimś na temat polityki ale nic do tego kogoś nie mam i poznając go lepiej możemy stać się dobrymi znajomymi i dlatego to mnie tutaj ignorują ludzie z innymi poglądami i udają obrażonych(?) tym że musza tu być ze mną a nie odwrotnie… W sumie może piszac czasami sprawiam wrażenie jakiegoś tepego wyborcy pis ale nie rozumiem jak według kogoś to może wpływać na moją ocenę nie znając mnie ( no wyżej napisałem że łatwiej czynić tak nie znając).
Nawet jeżeli ten Jedraszewski jest najgorszym biskupem a Kaczyński to… (hmm musiał bym znaleźć jakiś ostatni temat o kaczce) to nie myślał bym nigdy o nim że udusil bym go spotykając go tylko na tej podstawie… No tak Kaczyński to też zły przykład… Mieli być zwykli ludzi o innych pogladach ale na to samo wychodzi przecież…

ostatnio to bylo o Kaczce Dziwaczce i Kaczorze Donaldzie chyba :slight_smile:

I to się nazywa błysk inteligencji! :joy:

1 polubienie

Moja przyjaciółka ma poglądy polityczne diametralnie różne od moich (chociaż moje poglądy są raczej w pewnym spektrum, nie interesuję się konkretnymi politykami ani robieniem polityki…): zwykłe nie rozmawiałyśmy o tematach zapalnych, ale teraz czasem wymieniamy się informacjami ze swoich baniek, żeby sprawdzić na co naszonurtowe media kładą nacisk🙃

1 polubienie