Zapraszam na Quiz środowy!

Powiedziałam com chciała powiedzieć.
Lubię być pierwsza w zgadywaniu.

1 polubienie

Troche gimnastyki umysłowej w tematach z pogranicza abstrakcji :rofl:

2 polubienia

Ja mam czysto sportowe podejscie i startuje bo WALCZE o wynik. :slightly_smiling_face:
Alergicznie nie cierpie zmieniania tematow i robienia niekonczacych sie jaj dlatego nie uczestnicze w zadnych maratonach na"dowcipy".
Intryguje mnie czesto,ile pamietam lub nie pamietam z danej dziedziny.Rzadko mam maksy,moze 3-4 razy do roku,chyba ze pojawia sie jakas dziecinada…
Fajne jest tez sprawdzanie intuicji lub odrzucanie bzdur aby dojsc do prawidlowej odpowiedzi.I mnie te atrakcje wystarcza.
Byl czas gdy chcialem zawiesic w tym udzial bo nie wierzylem,i to calymi miesiacami,w rezultaty.Jesli ktos kto w zyciu nie powiedzial sensownego slowa w danym temacie,niemal z urzedu legitymuje sie prawidlowymi odpowiedziami to wybacz ale po prostu mi tej osoby zal.I jeszcze to mizdrzace sie przekonywanie ze to tylko celne strzelanie:)))
Dzisiaj jest uczestnikow ok. 5-6 wiec w ogole nie za bardzo mnie to interesuje ale biore udzial bo lubie.Przynajmniej co jakis czas,mozna sie czegos dowiedziec co w quizach tematycznych,chyba najbardziej mnie pociaga.
Poza tym…Ostatnio wole sam robic quizy.I to wlasnie te tematyczne.Przypadkowosc mocno zredukowana.
Moje wyniki ostatnio to srednio 6-8 na 10-12.Czasem lepiej,bardzo rzadko na szczescie,gorzej.I to mnie cieszy.

2 polubienia

Ja poważny będę tylko na własnym pogrzebie. :grinning:

4 polubienia

Słusznie @joko, mnie należy się bać, wszyscy to potwierdzą.
Co do kompletu, to Tobie już nie tak wiele brakuje. A u mnie? Neurony coraz bardziej obumierają a synapsy tracą kontakty. image

3 polubienia

Nie nabierzesz mnie na te synapsy :wink: Swoje wiem. Nie pretenduję do tytułu geniusza, więc nie przejmuję się jakoś bardzo gorszym wynikiem od tego, jaki chciałabym uzyskać :blush: Trochę tak, bo mi czasem odrobinę głupio jak mi wyjdzie wynik rażąco mały. Ale tylko trochę :stuck_out_tongue: :blush:

2 polubienia

Tych quizów nie traktuję jako rywalizacji. Ale rozwiązywanie ich sprawia mi przyjemność.

5 polubień

Lubisz świeżyznę @efka. Można i tak, choć niektórzy mogą potwierdzić że moje zagadki sprzed kilku lat nie są ani zwietrzałe, ani spleśniałe, ani w ogóle przeterminowane.image
A ta niewiedza jaką się tu kompromitujemy jak mówisz, to jest powód do dumy z racji niewątpliwej szczerości.

4 polubienia

Ale @Bingola-i w pierwszeństwie nie przeskoczysz. image

2 polubienia

Przez te Twoje świeże sprzed lat zadanka, nie raz zagotowały się psa syny, to jest syna psy, chciałem powiedzieć. :smile:

2 polubienia

Kokiet. image

2 polubienia

Kokiet, to taki co ma kok? :stuck_out_tongue:

Potwierdzam. Działają jak najświeższa świeżynka! Mózg się czasem lasuje! :stuck_out_tongue: :smile:

2 polubienia

@Antykwa miałam na myśli tylko siebie pisząc o kiepskich wynikach.
Żeby zdobyć komplet, trzeba mieć bardzo rozległą wiedzę i jeszcze lepszą pamięć.

1 polubienie

Nie @efka . Wystarczy zainteresowanie, systematyczność i nieco czasu.

2 polubienia

Kolego @Antykwa odnośnie jednego Twego rebusa o jednem wojskowem, co go mam rozwiązane, okolicznościowy kalamburek zasadzam:

Koleś Pataszona dźwięk
wrogowie wydawali jęk. :stuck_out_tongue:

1 polubienie

@Antykwa o czym my teraz rozmawiamy?
Zainteresowanie, to znaczy czytanie wszystkiego co popadnie. Ty myślisz, że ja pstryknę palcem i znam wszystkie rzeki na świecie, stolice wszystkich państw, daty wszystkich wojen i rewolucji, postaci historycznych i mitycznych itd, itp ?
Nie! nie znam. Bez zaglądania w google zdobywam tyle punktów, ile ppkazuje na zrzucie ekranu.

2 polubienia

Taki quiz powinien być przyjemnością i nauką jakąś tam.
To jest też rodzaj loterii, zależy na co się trafi. Nie zapomnę jak na starym Pytamy na zwykłym uzyskałem 5, a na ekstremalnym do maxa brakowało 1.

1 polubienie

Dla mnie to raczej to kolego @birbant:
koki

1 polubienie

:rofl:jakoż i jakiż to “bardzo dobry wynik”?
STRZELAŁAM!