Zaraz zasnę, a jak Wam mija niedziela?

Nie wiem czy taka pogoda czy już najwyższa pora zapaść w sen zimowy… :thinking:

1 polubienie

Odpoczywam

2 polubienia

wlasnie wrocilam ze spaceru. pogoda zblizona do ruskiej bani - jak nie polowa pazdziernika - chmury, 30º i wilgotnosc przekraczajaca 70%.
a co do spania? to raczej nie, ale do obiadu to czulam sie jak nieswiezy zombie.

2 polubienia

Bardzo fajnie, spotkanie towarzyskie trochę u mnie, trochę u kogoś a potem wspólne wyjście do lunaparku.

2 polubienia

Wczoraj, nie wiedzieć czemu, byłem po południu jakiś senny i zmęczony, połozyłem sie spać o 22 (czyli prawie z kurami)
Dziś jest lepiej, spacer po rześkim jesiennym powietrzu zrobił swoje.

4 polubienia

Ja praktycznie codziennie chodzę o 22 do spania. Czasem wyjątkowo później ale generalnie 22 to maks.

3 polubienia

Plecy mnie bolą. Ale generalnie to dobrze. Biorę D3 i B12 i nie mam takich spadków do niemocy i senności.

1 polubienie

Ale tez pewnie wczesnie wstajesz?

2 polubienia

@Leokadia D34000 łykami od jakiegoś czasu, muszę wrócić do B12…

1 polubienie

Niedziela minęła mi w bólu. Odnowiła mi się stara kontuzja w sobotę wieczorem. Nawet klikać nie mogłem. Dziś trochę lepiej.

1 polubienie

Łączę się z Tobą w “bulu i nadzieji”. :wink:

1 polubienie

Wstaję o 6.30.

1 polubienie

Albo magnez…

Przeżyliśmy poniedziałek.

czyli droge do weekendu mozna uznac za otwarta?

3 polubienia