Według pisiaków żyjemy w czasach najbogatszej Polski od wieków - jeszcze cztery lata temu Polska była w ruinie i na kolanach.
Zauważyliście tę radykalną zmianę, czy widzicie że to tylko propaganda?
W swoim portfelu? Owszem.
No na pewno jest lepiej, bo Polska cały czas idzie do przodu, w rejonach Polski z których pochodzę i w których mam jakąś rodzinę, widać to że teraz jest dużo lepiej niż z 5 lat temu. Przecież to co pis robi z sądami konstytucja itp to jedno, a gospodarka i inwestycje to co innego i pod tym względem na pewno są lepsi od PO… Przecież katastrofa, byłoby być jesCze gorszym xd
U mnie w wiosce lepiej sprzedają się tanie trunki i więcej meneli leży nieprzytomnych pod płotami. Firma w której pracowałem, nadal płaci najniższą krajową, połowa firm zbankrutowała - wszystko zmieniło się na gorsze.
Ja zauważyłem. W Janowie, w Nowej Hucie i w wielu innych miejscach…
Ja zarabiam teraz ośmiokrotnie więcej niż wtedy… ale zacząłem pracować za granicą
I rozlatyjace sie kamienice w Lodzi, ale Zdanowska to kliniczny przypadek jak z zastepcy Kropiwnickiego zostac nastepca. Ale biorac pod uwage specyfike miasta to i tak za Kropy bylo gorzej.
Cóż, zauważam choć nie jest to perspektywiczne. Opieramy się na konsumpcji a nie inwestycjach. Kupujemy na potęgę. Bezrobocie najniższe od lat. Boli jedynie inflacja.
U sąsiadów a szczególnie w Niemczech widać już mocne spowolnienie które wkrótce uderzy w nasze firmy. Głównie motoryzacyjne i budowlane.
Cztery lat temu Polska stała nad przepaścią. A pod rządami PiS zrobiliśmy wielki skok naprzód
Co ciekawe spadek bezrobocia odbył się bez znaczącego wzrostu zatrudnienia.
Ja tam póki co widzę, że wszystko drożeje, a z 500+ nie korzystam
Jestem ciekaw czy ktoś w tego typu bajki wierzy, bo ogólnie tego typu teksty tylko mnie do tego wszystkiego zniechęcają
Jak spojrzę do portfela (przykładowego) to widzę poprawę - bo 500+.
Jak się rozejrzę dookoła - poprawa, bo dotacje z UE.
Jak przyjrzę się państwu jako całości - nie za wiele zostało z naszych osiągnięć wolnościowych po 89 roku.
Jak popatrzę w przyszłość - ciemność widzę; ja widzę, ale dlaczego nasi rządzący nie widzą? Widzę jednak też maleńkie światełko nadziei.
Przeciez zniesiono obowiazek rejestrowania sie, zeby miec opiekę medyczna…
To właśnie jedna z “magicznych” przyczyn spadku bezrobocia, ale Mateuszek kłamczuszek tego nikomu nie powie
Kazdy,bez wzgledu na to kto i w jakim momencie to mówi,kłamie przekonując ze to jego zasluga.Z dnia na dzien to mozna coś zniszczyć.
Buduje sie przez dlugie lata.Znacznie dluzej niz jakakolwiek kadencja…
A ja widzę ze chociaz wiecej pieniedzy to i ceny znacznie wyzsze. I widze ze chyba bezrobocie jest “ujemne” czy co bo pracownikow ciezko znaleźć - szczegolnie w niektórych profesjach- i zasuwamy na 1.5 etatu ( stąd te pieniadze z 1 zdania). I widze tez ze do lekarza na fundusz juz w ogole nie da się dostać ale prywatnie bez problemu. Oczywiście dostrzegam tez pozytywy np w czasie wakacji na wyjazd moga sobie pozwolic takze ci co niedawno byli tego pozbawueni. Natomiast wkurza mnue tak nahalna propaganda. Wczoraj dowiedzialam się np ze ten kiczowaty sylwester marzen jest sprawa polityczną i narodową i złe sily ( ekologów-lewaków) chca naród tego pozbawic, ale im się nie uda bo rząd o narod dba i im igrzyska da.
Tiaaa, jakby brakowalo miejsca w miastach. To państwowego Sylwesrtra trzeba obok parku narodowego robic?
To ciag dalszy akcji “kornik”?
Dokladnie !!!
A potem bedą do 3 króli w korku na zakopiance stać.
Polskie Tatry to jak dla mnie “gory w pigulce” i niestety odpornosc na stonke turystyczna maja niewielka.
Wszystkiego na “goralska pazernosc” bym nie zrzucala, jak sie wmawia, ze zima to do Zakopanego? To ludzie pojada. Jakbyś zrobila replike Krupowek pod Pcimiem to wielu by sie nawet nie zorientowalo.