Czemu tak nie naciskają na oświadczenia dotyczące uczestnictwa w lekcjach religii?
Rozwala mnie jak widzę takie coś oczywistego, ale to pytanie zadaje osoba która jest inna i dla mnie coś oczywistego a dla tej osoby to coś tak nie oczywistego że zmusiło ja to do zadania pytania
Ja bym wprowadzil edukację światopoglądową, by pokazać i nauczyć o wszystkich religiach i przejściach do życia, by po paru latach dziecko swiadomie samo wybrało swoja droge duchowa.
A na edukację seksualną to bym tych księży wysłał
Im wystarczy informacja że kiedy nie było wytrysku to nie ma grzechu.
Mowisz teraz o religii, czy edukacji seksualnej?
naciskaja, bo oglupionymi od dziecka latwiej sie rzadzi.
a dlaczego nie lekcje religii? z prostej przyczyny - same owieczki odpowiednio wytresowane zajma sie rodzicami co dzieci na religie nie posla. tu teren jest zabezpieczony.
a w ogole co maja do powiedzenia osobniki slubujace czystosc do powiedzenia na temat seksualnosci normalnego czlowieka sklonnego do prokreacji? w tylkach sie tym biskupom poprzewracalo.
ale jak w prezerwatywie to grzech…
zydzi twierdza inaczej - nawet posuwaja sie do tego, ze w prezerwatywie to nie zdrada malzenska.
Kurna co oni się tak tego boją:
Za chwilę po domach zaczną łazić i przestrzegać.
Po domach jak po domach. Boja sie, ze zabraknie im swiezego mieska, a i z naborem do seminariow klopot?
Ubrane toto cytując Gretkowska jak drag queen w karnawale, odrzucajacy pokusy cielesne (w teorii) ma najwiecej do powiedzenia w kwestii seksualnosci i zycia rodzinnego?
No jak beda popierac edukacje seksualna,jak dzisiaj wyczytalem slowa jasnieboswieconego oo.Rydzyka,ze.
Prawdziwy katolik seksu nie uprawia.
Nie czytalem artykulu,bo sam tytul mnie rozsmieszyl.
wiecej, prawdziwy katolik rozmnaza sie z obrzydzeniem.
Prawdziwy katolik,rozmnaza sie przez paczkowanie,lub podzial)))