Dlaczego w tylu filmach występuje ten radzaj lampy? Zielony, podłużny klosz stoi u prezydentów, biskupów i innych ważniaków z establishmentu. Czy zakup takiej lampy spowodowałby, że poczujesz się lepiej lub ważniej?
Zielony to kolor nadziei…
Chodzi Ci o walutę amerykańską?
Nie, nadzieja na utrymanie sie na stolku!
Z tego co znalazłam to ta klasyka 40 dolarow w Wallmart.
Nie poprawiłoby mi sie, bo oprocz lamp w stylu witrazowego Tiffany a i to u kogos, kolorowych kloszy nie cierpie.
Nie lampa a oświecenie się liczy.
Jak dostaniesz lampa przez leb to tak Cię oswieci, ze nawet supernowa zobaczysz😜
Nie igraj z zielonym. Z takim paryskim zielonym można poczuć się co najwyżej …martwym! https://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/09/06/lubisz-zielony-kolor-ciesz-sie-ze-w-ogole-zyjesz/
oj ni pierwsza nie ostatnia trujaca substancja, ktora miala upiekszac a zabijala.
a i pierwsze suknie zrobione z wiskozy czyli sztucznego jedwiabiu moga byc zabojcze ze wzgledu na latwopalnosc. wystarczyla iskra z kominka i taka elegantka zamieniala sie w zywa pochodnie.
do dzis noszac ubrania z wiskozy trzeba uwazac, bo co prawda juz kominkow mniej, ale …
A wiesz Szczery, że coś w tym jest…? I nie tylko w filmach. Nawet się też kiedyś nad tym sama zastanawiałam. U mojego byłego szefa stała taka na biurku (a dość znaną personą jest do tej pory w naszym kraju). Zatem może to jest jakaś niepisana i tajemna tylko TAKIM forma prestiżu ? Bo ja wiem…?
To ja poproszę “na Mikołaja” taką lampeczkę
-sprawdzę i za rok Wam napiszę,
czy to prawda czy fałsz