Zima zaskoczyła drogowców?

Tym razem nie w Polsce.
Tak wygladalo mniej więcej 2/3 słonecznej Hiszpanii przez ostatnie dni. Srodziemiomorze się wybronilo.

3 polubienia

Współczuję.

U nas z tego że zima zaskoczyła drogowców… najczęściej śmieją się ci co zapominają zimówki założyć :wink:

Mi to nie, pogode mam ladna, jutro ma troche deszcz popadać tylko.
Ale faktycznie zimowe, polarne nize, ktore kiedys szly nad Atlantykiem przesunely sie nad polwysep. Na razie ciesza sie, ze sezon narciarski bedzie dluzszy, no i producenci lancuchow na kola (o oponach zimowych to tu slyszeli, ze sa, uzywa sie calorocznych)

Co to jest? Dawno czegos takiego nie widzialam…

Jak to co? Listpad w Hiszpanii.
http://es.noticias.com/fotos/201502/Temporal-en-Espana-Corte-de-circulacion-en-autopistas-650x300.jpg

1 polubienie

To zmiana klimatu: niedlugo zawieje i zamiecie w Afryce! Dzis poszlam sobie na spacerek w polarowej kamizelce (na bawelnianej bluzce…) i slonce!

1 polubienie

U mnie laweczka zaprasza
Snieg nie dotarl, choc jak pisalam sie mocno ochlodzilo.

2 polubienia

Srawdzilam prognoze: do konca listopada tylko dwa razy -1 w nocy…

To rozumiem! :slight_smile:

Hiszpanię zima może rzeczywiście zaskoczyć. Przecież żadna komórka utrzymania dróg nie ma tam na składzie pługów, no może poza Pirenejami, o oponach zimowych nikt tam nie słyszał.

1 polubienie

o ile faktycznie uzywa sie opon calorocznych plus w razie potrzeby lancuchow to wbrew pozorom opady sniegu nie sa rzadkoscia i sprzetu nie brakuje - wez poprawke, ze te opady to powyzej 700 m n.p.m. - a tyle to masz niecale 100 km ode mnie jak sie od linii brzegowej ruszysz. Hiszpania to jedno wielkie pasmo gorskie :wink:
na polnocy i polnocnym zachodzie snieg zima jest norma, no moze nie w polowie listopada a z miesiac pozniej

1 polubienie

Normalne to to z pewnoscią nie jest…

ostatnio to juz tu nic normalnego z pogoda nie jest.

1 polubienie

Prawie niemozliwe…
Chociaz: jak sie tak dobrze zastanowic to to, co ludzie robia aby jak najbardziej zniszczyc srodowisko naturalne ma wlasnie takie skutki
U nas tez od dwoch lat pogoda wariuje a roslinnosc nie nadarza. Mam na mysli te roslinnosc ktora do tej pory uniknela wyciecia, likwidacji…

Jak co roku. Przecież śnieg cicho pada, to nie grad, ani desz, więc jak ma obudzić drogowców śpiących w swoich kanciapach? :stuck_out_tongue:

2 polubienia

hiszpanski kierowca wie gdzie klakson i nie zawaha sie go uzyc w zboznym celu :slight_smile:
choc jak sie na drodze wytworzy korek to nie trabia i nie krzycza, tylko na ogol grzecznie czekaja.
a jak tak porzadnie zasypie to sie okazuje, ze te mañany zorganizowane - sa w stanie poupychac ludzi w hostalach, szkolach czy wiejskich osrodkach sportowych - na te okolicznsc to i koce i materace sie znajda. jedzenie tez - jak zabraknie w knajpie to droga powietrzna dostarcza - tak bylo rok czy dwa lata temu jak zasypalo niespodziewanie (no powiedzmy ktos zignorowal prognozy) autostrade na polnocy.
glowy polecialy, nie bylo tlumaczenia, ze to zle wiatry.