Maszyny są fajne. Tylko ludzie qrwy
O rany!!!
Jakie piękne katastrofy!
Jakby to skomentowal moj kolega? Ale wspaniale ye***o
1.47 - dobrze im tak skoro scinaja drzewa!!!
Utrata środka ciężkości w maszynach prowadzi do tragedii, kłania się fizyka i jej prawa, pomimo przyjęcia tolerancji bezpieczeństwa skoro ktoś taki sprzęt dopuścił do użytku, nieraz brak wymaganych przeglądów potwierdzonych przez Dozór UDT - stan lin, muszą mieć atest w wyśrubowanych normach, osprzętu, hydrauliki, wszelkich napędów czy przeglądu masztów - nieraz są prześwietlane rentgenem przemysłowym, wszystko to musi być opisane w książce takiego sprzętu po każdym przeglądzie, Tyczy to się każdego dźwigu, wciągarki itp - tu certyfikat producenta maszyny opatrzony normami bezpiecznej pracy to za mało co najwyżej ułatwi pracę inspektorom, jak i cykliczne odświeżanie podstawowej wiedzy przez operatorów potwierdzone Świadectwem do obsługi takiego sprzętu, które do łatwych nie należą, jak i selekcja ludu na operatorów i ich badania jak i wypłaty do tanich nie należą - to elita, Na budowach kilka wypadków przeżyłem - najczęściej to głupia brawura i chęć zaimponowania, kilka razy siedziałem w kabinie żurawia na 50 m, poza fajnymi widokami nic mnie nie rajcowało, powiew wiatru 2 m/s jest już na górze odczuwany, maszt odchyla się od pionu ok. 20 cm i żołądek się dusi / jest w gardle / jak ktoś nie przygotowany jest
Jeśli jesteś widzem to rożnie z tym bywa, niemniej tragedie są nie potrzebne
Zorba by się nie powstydził