Zmarł Lech Konopiński

Poznaniak, satyryk, fraszkopisarz, autor aforyzmów, tekstów piosenek i … filatelista. Znacie?. Bardzo go lubię. Nie zdawałam sobie sprawy, że ma już miał 92 lata.

3 polubienia

Kiedyś w Radiu Obywatelskim gościliśmy Kapele ZzaWinkla…I to był chyba ostatni raz gdy zetknąłem się z nazwiskiem Konopinskiego…
Oczywiście nie licząc mojej ulubionej piosenki Anny Jantar"Co ja w Tobie Widziałam"która Jantar wykonywała wraz z grupa Waganci.
Mało tego, az wstyd się przyznać…Choć może po prostu nie wszystko pamietam…
Wiem jednak ze jeśli chodzi o gwarę poznańską to utrzymywałem stały kontakt z Juliuszem Kublem,ongis moim dyrektorem w radiu.I to jego teksty [Blubry starego Marycha!] utkwiły mi najbardziej w pamięci.
Edit…
Tak się zastanawiam czy to nie jego jest myśl wokół której był w radiu kiedyś program…Ubóstwo wzbogaca… :thinking:

2 polubienia

Pierwsze słyszę.

Uwielbiam jego fraszki, podobnie jak Sztaudyngera. Dziś sobie poczytam do poduszki. Szkoda, że już nic nie napisze :frowning:
P.s. Tak,

to jego tekst

P.s. 2 - zawsze aktualne:

WYBRAŃCY LUDU

Choć służyć ludowi

każdy postanowił,

gdy obejmą urząd,

sobie tylko służą.

1 polubienie

A jednak…Coś tam pod kopułą kołacze :wink:
A tak fraszka która dopisalas,przypomina mi hrabiego Fredro…Tylko będę sobie musiał przypomnieć w innym terminie bo teraz jestem w pracy…

1 polubienie

Fredro? Lubił polityków, tak ja ja :))):

Głupi biurokratyzm, głupie samorządy,
Jak bywało tak i jest — Takie Boskie sądy

Pókiś cicho siedział, Jakim jesteś nikt nie wiedział ,
Ale kiedyś został posłem, Każdy już wie, żeś jest osłem …

1 polubienie

Mialem na myśli:
“Każdy siebie ma na względzie
a drugiego za narzędzie”

1 polubienie

Chyba Poznań lezy za daleko od Warszawy, bo mimo zamiłowania do tego typu literatury jakoś nie kojarzę tej postaci. Niektóre jego piosenki - i owszem, ale nic więcej.

A ta powyższa fraszka – jeśli mam być szczery – na kolana nie rzuca, strasznie banalna i mało odkrywcza :frowning:

1 polubienie

Ale aktualna od zarania dziejów :slight_smile: I obrazuje mój stosunek do władzy (począwszy od wójta). Bo sołtys, to jeszcze za dużo nie może.

1 polubienie

@gra bo ona jest tak prawdziwa w polskiej polityce, że nikogo nie zaciekawia. To tak, jakby napisać że słońce świeci w dzień, a na noc zachodzi :rofl:

1 polubienie

Wiem, rozumiem, ale przeczytać i zobaczyć, że ktoś myśli podobnie jak ja? Dla mnie cenne :slight_smile: Nie ukrywam, że nie lubię polityki, polityków, plotek i mediów. Polityka jest brudna i często widać tylko pozory, nie prawdę.

Chętnie bym poczytał jego limeryki. Bo ostatnio sam je tworzę :slight_smile:

1 polubienie

Przepraszam że się wtrącę ale tak właśnie odkryłem Edmunda Burke którego filozofia i konserwatyzm stały sie dla mnie podstawą do formułowania poglądów polityczno obyczajowych którym jestem wierny do dzisiaj.

1 polubienie