Zmarł Trynkiewicz

Moze nie wszyscy pamietaja? Seryjny morderca pedofil. Zamordowal , zanim go złapali 4 nastolatków.
Skazany na karę smierci wywinął od stryczka “dzięki” zmianom systemowym po 1990. Skonczylo sie na 25 latach (dożywocie tez wtedy reformatorom kodeksu karnego wydawalo się być malo humanitarne). Ćwierć wieku minęło jak z bicza strzelil, koleś i wielu jemu podobnych okazało się byc niereformowalnymi. I co dalej? Co prawda karę dożywocia już wprowadzono, to dwa razy za to samo? Wymyslono ustawę zawana “o bestiach” lub “lex Trynkiewicz”, ktora pozwolila na izolacje tego typu indywiduów.
Ale co ma wisieć nie utonie, mam tylko nadzieje, że nie przesadzali w jego przypadku z lekami przeciwbólowymi.

2 polubienia

Do nieba iść nie powinien

1 polubienie

Władza ma nieformalne sposoby, żeby sprawić, że delikwent nigdy nie wyjdzie z więzienia i z nich najpewniej skorzystano (i bardzo dobrze!), dowalając mu kolejne wyroki za posiadanie pornografii dziecięcej w więzieniu (ciekawe jak by miał wejść w jej posiadanie) – jeśli zrobiono jakieś prawno-sądowe machlojki, to w tym przypadku bardzo dobrze!

1 polubienie

Niestety. Nadgorliwość w lagodzeniu prawa karnego do dzis bokiem wychodzi. Częściowo niestety pod naciskiem zalecen unijych, gdzie czasem mam wrazenie, ze pomysldawcy iprawodawcy gdzies w oblokach żyją liczac, ze jak ktos ma druciki w mózgu nie tak pospawane to odpowiednie poglaskanie po glowie to naprawi. Z tym dozywociem to i niedawno w Hiszpanii byly przeprawy - w koncu stanelo na tym, ze wprowadzili na zasadzie, ze po bodaj 30 latach mozna starac sie o zrewidowanie wyroku. Bo tez takie kwiatki wychodziły - wielu zatwardzialych mordercow terrorystów po odsiadce rozplywalo sie w czasie i przestrzeni ( najczęściej Ameryce Poludniowej) i szukaj wiatru w polu.
A wracając do Polski? No niestety kodeks karny przydaloby sie porzadnie przewietrzyć. Bo teraz przypomina to dziadowski plaszcz, łata na łacie. A i tak przecieka.

1 polubienie

Do nieba? A wlasciwie dlaczego nie , w duzej drucianej klatce… wyobrazasz sobie jakby biedaczek cierpial na widok niedostepnych jego chuciom wiotkich, slodkich aniołków?

1 polubienie

Właściwie to nie mam zdania. Bo z jednej strony takie wrzody na zdrowej tkance społecznej powinno się skutecznie i nieodwracalnie wypalać żywym ogniem, z drugiej jest potrzeba poczucia elementarnej sprawiedliwości, może i zemsty… tylko że to wszystko są działania po tym, gdy zło już się stało. Czy wysokość kar może działać odstraszająco? W przypadku Trynkiewicza nie zadziałała, chociaż w tych czasach wiedział, że za to jest czapa.

1 polubienie

Tego rodzaju osobnicy nie mieszcza sie w ramach racjonalnego dzialania. W przypadku seryjnych mordercow mamy do czynienia z jednostką. Przy odrobinie saczescia mozna takiego zlapac i odizolować na zawsze lub bardziej humanitarnie gdzieś zamknąć.
Ale co robic z innego rodzaju psychopatami? Ciągnącymi za soba naśladowców? Przykladow nie brakuje - od Mansona czy innych tego rodzaju “guru”, ktorzy sami rak krwia nie ubrudzili, a ofiary ich dzialan mozesz liczyc w dziesiątkach, setkach cz nawet milonach ofiar (jak jestesmy przy wielkich wodzach ludzkości od starozytnosci po dzien dzisiejszy?)
Historię pisza zwykle wygrani, więc tu tez trzeba brac poprawke na sens i przyczyne ich działań.

Szczerze mowiac nie chce mi sie wierzyc, ze w kraju wielkosci Polski i takiej liczbie ludnosci zlokalozowano przez ostatnie dziesieciolecia tylko garstke seryjnych? nieudacznosc służb? zmowa milczenia? może jednak czujność spoleczenstwa?
Nie każdy jest Zodiakiem czy Kuba Rozpruwaczem, ale zlapanie niektorych jak np Piczuszkina zwanego szachowym mordercą ( ruski, dzialal na terenach wielkiej Moskwy, choc legenda miejska umieszczala go na Syberii, miał w planie wyslac na tamtem swiat 64 osoby, ponoc doliczyli się 59, polowanie na niego trwalo ponad 16 lat, co ciekawe pomimo takiej mozliwosci kary smierci nie dostal. Ciekawe dlaczego? Ze wzgledow poznawczych do wykorzystania jako przedmiot eksperymentow go zostawili?)

Ja to juz zaczynam sie bać co wyniknie z tych eksperymentow Muska ze wszczepianiem chipów w ludzkie mózgi. Padaczke i nadmierna agresję nie tak dawno leczono lobotomią… A jekie były tego skutki?

2 polubienia

O wiele skuteczniejsza i konieczna, jest wszelka prewencja, zapobieganie.Oczywiscie przy tej specyficznej zbrodni, nie jest to ani łatwe,ani oczywiste na tym etapie, jak np. prewencja wobec gangów.Niemniej kara powinna być elementem sprawiedliwości przede wszystkim! Pomijając wszelkich świrów czy odszczepieńców,co drugi bandzior, stawia sobie za punkt honoru,być na bakier z prawem,kpić z prawa i gardzić kara.I to go nigdy nie odstraszy.
Natomiast kara ma być nieuchronnym następstwem czynu nagannego,aż po zbrodnie i wg. tego powinna tez kształtować się jej skala.
Może prościej…Jak wysoce niemoralne byłoby np. puszczenie wolno bandyty bo niby kara na niego nie wpłynie więc nie warto sobie tym zawracać głowy :innocent:

2 polubienia

Wiesz, wypuszczenie takiego nago, bez wody i z tabliczka “nie pomagać” na Salar de Uyuni w Boliwii? Po paru dniach masz bardzo ładny preparat do pokazywania poczatkujacym psychopatom zaczynajacych trening na psach czy kotach?

Na co on zmarł i ile on miał lat?

Lat mial 62. A przyczyny zgonu nie podali, ale z opisu wygladaloby na raka lub jakąś przewlekla chorobe.
Wiezienia do najzdrowszych miejsc pobytu nie należą - AIDS, hepatitis C?
Może podadzą?
W każdym razie nie byla to smierc nagła.

2 polubienia

Ależ ja to doskonale rozumiem! Kara musi być przede wszystkim nieuchronna, a w przypadku przestępstw ciężkich uważam, że sprawca nie zasługuje na żaden humanitaryzm. Zastanawiam się tylko, na ile rzeczywiście kary mogą działać prewencyjnie.

1 polubienie

No i to chyba zależy od statusu bandyty.Ideowiec?Przypadkowy?Lump?Huligan?
Każdy ma inną"filozofię"a na tych co nienawidzą policji [bo tak i już…] nic nie działa.I tu prewencja po prostu uprzedza zbrodnię.

2 polubienia

Ja nie cierpię policji bo tak ale nie jestem wykolejeńcem…

Nigdy nie byłem w Boliwii ale to mi przypomina Szklaną pułapkę,chyba no.3,gdy Bruce wchodzi w Harlem albo Bronx z tabliczką,I hate niggers :joy:
Było tak poważnie że etatowy rasista,Samuel L. Jackson musiał go ratować :joy: :rofl:

Był swego czasu internetową legendą często młodociani 10 lat temu i dalej wstecz opowiadali oni głupawe czarne żarty w sumie nie wiem czemu
Czasem gdy dzieci takie z 8 lat pisały komentarze pierwszy gimnazjaliści odpisywali pierwszy na liście Trynkiewicza…to tak na marginesie

Serio?
To chyba na zasadzie"Urodzonych morderców",podszywów pod Bonnie And Clyde…Coorna,strzelanie jak leci,a’la Billy The Kid,jeszcze zrozumiem.Ale taki cuchnący pedryl,zwyrodnialec ,legendą???
Przydałby sie jakiś biblijny potop dla przynajmniej paruset milionów,niesłusznie zaludniających ten świat.

No serio tutaj jest zbiór dość dużej ilości dowcipów o nim https://dowcip.net/dowcipy/Dowcipy+o+Trynkiewiczu

Był też tematem memów Z góry ostrzegam że treści poniżej poziomu czegokolwiek jedynie jako materiał o ludzkiej popapranej naturze

Mo.niezupelnie. slona pustynia w Bilowii to jest zdaje sie jak tafla szkla - tam sie ustawia GPS i inne. Człowiek tam bez wody i zostawiony sam sobie sie mumifikuje. Choć. jak mi sie zgadalo z przyjezdnymi to miejsc a Ameryce Poludniowej, zeby umrzec w stylu diwolnym jest sporo. Andy sa bariera, do tego pierscien ognia pacyficzny.
I czort jeden wie jak z ciesnina Magellana? I Patagonia?