TAK!!! Skoro tak twierdzę to prawda. Dwa dni usiłowałam włączyć suszarkę do włosów. Prawie nowa., ale nigdy nie używałam. Nie wyszło!!! Se myślę: “dobry zwyczaj nie pożyczaj”. Ale postanowiłam spróbować jeszcze dziś. I WŁĄCZYŁAM!!! Brawo idiotka!!!
co? nie wpadlas na to, ze najpierw trzeba wtyczke do gniazdka?
Az tak żle nie było, ale nie mogłam znaleźć pypka do włączania…
A jak juz bylo po wszystkim,udalo Ci sie wyłączyć?
No bo wiesz…Czasem człowiek sie boi by nie zepsuć
TAK! A jaka byłam szczęśliwa…
Wyobrażam sobie.I ta ulga
Ufff, już chciałam kupić… Jaka jestem oszczędna: wystarczy ruszyć głowa…
To bezpiecznik. Jak widać, słusznie nazwany tak.
to niebezpiecznik. powiem wiecej szkodnik.
DWA dni z zabezpieczoną suszarką!!!
Hola! Nie obrażajta mi tu Niebezpiecznika!!
https://niebezpiecznik.pl/
Fajna stronka.
@elsie Cię rozumiem doskonale. Moja suszarka miała taki “genialny” knefelek że się nie wciskało tak po prostu tylko trzeba było ustawić w połowie między plusem a minusem. Brawo dla projektantów!!!
Oooo, u mnie też trzeba ustawić!!!