Żubry w niebezpieczeństwie

B de.il i pochodne sa na indeksie, jako, ze byly harmonijnie naduzywane.

Cyganow nie obrazaj…

Wybijanie bizonow to nie tylko byla rozrywka. Rowniez pozbawienie Indian mozliwisci przezycia - nie nalezy zapominac, ze ich kultura polegala na racjonalnym wykorzystaniu calego bizona - od miesa po jelita. Nie wiem co robili z kopytami? Bo chyba nie na klej? Podobnie zreszta mowi sie o innym zwierzeciu tym razem hodowlanym, swince - kiedys po swiniobiciu wszystko dawalo sie zagospodarowac, pzostawalo po niej jedynie wspomnienie.
A zeby bylo zabawniej zubry z przychowkiem z bliska po raz pierwszy zobaczylam w 2005 w ZOO w Jerez de la Frontera gdzie obok stadka pand czerwonych i bialego tygrysa z rodzina stanowily jego ozdobe.

2 polubienia

Z kopyt wyrabiali kopyście… :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Moze i tak - po wydrazeniu i dolaczeniu raczki z jakiejs dluzszej kosci?
A skojarzenie doceniam

2 polubienia

Niedaleko Łaska w Twoim dawnem województwie. Przejeżdżałem tą drogą.

1 polubienie

Zastrzelenie żubra z jakichś powodow,chocby zdrowotnych,miewa swoje uzasadnienia i wciaz pozostaje jednostkowym przypadkiem.
Pacyfikacja 20 sztuk to juz zbrodnia przeciw naturze.

3 polubienia

Tym bardziej, ze to nie dziki. Co prawda organizowanie rzezi tlumaczonej afrykanskim pomorem swin zamiast nauczyc rolników zasad higieny tez wola o pomste do nieba.

3 polubienia

A żubry są zawsze w niebezpieczeństwie. Żywotność ich jest bardzo krótka, w szczególności w Kanadzie. Występują za oceanem bardzo rzadko i tylko w wyselekcjonowanych regionach. Jak już takiego żubra upoluję, to z reguły w ciągu 48 godzin jest po nim.

4 polubienia

Kute na cztery puszki :joy::joy::joy:

1 polubienie

U mnie latwiej o żubr(ówkę)
https://media-verticommnetwork1.netdna-ssl.com/wines/zubrowka-bison-grass-vodka-437238_e.jpg
Choc zywotnosc tez ma niezbyt wysoką

3 polubienia

Dobrze strzelasz… :joy:

1 polubienie