Zwierzęta

Torqemada by sie inkwizycji bal

1 polubienie

Mojego łatwo skrzywdzić się już nie da. Chyba, że broń palna. Jest tak szybki, że bejsbolem go nie da się trafić.

Wczoraj wyciągnął się na parapecie, z oboma parami łap. Spojrzałem i zaraz so szuflady po miarkę sięgnąłem. Zdążyłem pobieżnie zmierzyć wyszło coś ok metra. Dokładnie się nie dało, bo zmienił pozycję w trakcie…

2 polubienia

kotowate bejsbolem da sie potraktowac
sa szybsze od swiatla
filcowy ma w sobie geny “po tatusiu”

1 polubienie

czyli mialam racje, masz kawal kota żbika
z tata nie bralismy metra a sprężynowa wage

1 polubienie

Ważony będzie 6 01, ma umówioną wizytę i szczepienie.

2 polubienia

a polakierowanie pazorkow tez?

2 polubienia

Pazury ma wielkie, ale on sobie sam reguluje ich wielkość, kiedy jest w plenerze.

1 polubienie

kocinek ma duzo szczescia
ludzie potrafia okaleczyc stworki

3 polubienia

manikiur i pedikiur na wlasna lape :wink:

1 polubienie

Rysuje pnie drzew. A, naprawdę, ma czym. W domu jest specjalna konstrukcja do tego, ale rzadko z niej korzysta.

2 polubienia

Juz zapomnialem o tych okolicznosciach…Moj pies zginal pod kolami bydlaka traktorzysty a ja bylem wtedy bardzo daleko…
Ale wtedy gdy bylismy razem…Moj pies,jak kazdy ze schroniska chyba,sprzedalby wlasną matke za miske pachnacej karmy…
A jednak…rozumielismy sie.Czasem bez slow i bez gestów…Moj pies byl tchórzem a jednak wykonywal kazde polecenie lepiej niz rekrut…Wystarczylo go wieczorem przytulić i nastepnego dnia byl wiecej wart niz niejeden tzw.“przyjaciel”.
Bardziej od wigilijnych sytuacji,pamietam pewnego sylwestra…Bylo nas ok. 20,w tym paru pieknoduchow co to psa zalowali na 8 godzin przed kanonadą…
O polnocy gdy walono z czego popadnie i wcale nie zrobiono ciszej muzyki,moj pies skorzystal z wyjscia wszystkich na uliczkę i…wstapil triumfalnie na stól by zjeść jakichs kilkanascie cienkich parówek…
Po czym oczywiscie wial gdzie pieprz rośnie :rofl:
Niemniej do samego konca,zachował żywotność :upside_down_face:

5 polubień

Szlag mnie trafia na ludzi dreczacyh zwierzeta
Domowe nawet zabijane nie powinny cierpiec
Co do psa czy innego udomowionego drapieznika? Widzialam ludzi, ktorzy nogi z gazu nie zdjeli, bo tylko zwierze

4 polubienia

No to ja z takim bym nie jechał…

2 polubienia

To byl czlowiek obok w swoim aucie
Zrobilam mu stluczke

2 polubienia

Kuźwa, jeszcze żbiko autyzmu dostanie … Ty się chłopie z tym szczepieniem zastanów. :thinking:

3 polubienia

Czekaj ile warzy?

1 polubienie

:innocent::rofl:Zaszcepic kota jak dla niego aspiryna jest trucizna?

2 polubienia

Ma półtora roku, waży niecałe siedem. A rósł będzie jeszcze drugie półtora roku. Jak się wyciągnie z łapami do przodu i do tyłu wychodzi ca metr, może kilka cm mniej.

2 polubienia

Z kotami trzeba ostrożnie
Jak będziesz miał tygrysa🤣

3 polubienia

Tygrys to ja jestem… :joy:

3 polubienia