Żyd to żyd

Nie nazywajmy ich inaczej.

1 polubienie

Kiedyś to był synonim sknerstwa, tak za czasów szkolnych pamiętam. Później w dorosłym życiu chyba ani razu nie przypominam sobie sensu używania takiego epitetu, a ludności żydowskiej raczej w moim regionie chyba mało historycznie było, tj z Poznania.

5 polubień

u mnie w Lodzi tego sporo, a Hiszpania? no coz, polowa to potomkowie przechrzczonych zydow a druga muzulmanow…
chyba jedynie w miare wolnymi od tych nalecialosci rejonami sa te na polnocy - Galicja, Asturia, Cantabria i Kraj Baskow.

3 polubienia

To Waść z Poznania?
Czołem Waszmości,czołem!!! :slightly_smiling_face: :relaxed:
Tak,to zdecydowanie nie nasz regionalnie rzecz biorąc,“problem”.
Dla mnie to niemal zawsze historycznie,bardzo interesująca ludność.Obojetnie gdzie.Niestety,skażona wyjatkowo podłą odmianą komunizmu,pokazala swiatu,a nam w szczególnosci,scoorvienie nie do opisania…Temat rzeka.
I może dlatego,wole pamietać bardziej te juz nie istniejącą sfere opisaną we wspomnieniach Joanny Olczak-Ronikier,wole pamietać o najwybitniejszych takich jak choćby Marian Hemar,wole popaść w zadume gdy wpadam do Krakowa i zahaczam o Kazimierz…

3 polubienia

Syjoniści

to akurat nie jest obrazliwe. a powiedzialabym czasem pozyteczne…
muzulmanie maja zajecie

2 polubienia

Nauczyciele …te nierroby…te, co za swoje pieniądze wszystko sobie do pracy kupujo. No tak. Kupujo, bo majo za co. Te…z tymi dziećmi grzecznymi* pracujące, z tymi co nawet nie zawsze środkowy palec pokazują.
*“grzeczne”=z syndromem ABW

Człowiek to człowiek bez względu na wszystko.

3 polubienia