No i jakos problemu nie ma. Tylko ciekawa jestem odsetka glosow niewaznych?
@birbant Czasami mnie ponosi, zwłaszcza jak ktoś symetryzując piętnuje symetryzację. 
Masz rację, żyjemy w czasach, kiedy każdy może pisać niemal wszystko, co zechce.
@okonek Na szczęście Słońca nikt nie ma na własność. Kiedyś próbowano ukraść Księżyc, ale finalnie nie wyszło. 
3 polubienia
Nie wyszlo, bo wiadomo kto się za to zabrał 
2 polubienia
A swoją drogą, order Jarosława Mądrego II klasy? Przypadek? 
jak by Ci to @birbant powiedzial? niejednemu psu Burek…
a dlaczego dostal II klasy to nie wiem, moze za przyjazn z Orbanem mu punkty odjeli?
1 polubienie
Naprawdę uważasz, że afera z Nowakiem opiera się na zegarku? To wierzchołek góry lodowej zarzutów wobec wyżej wymienionego. Wystarczy poczytać sobie życiorys tegoż jegomościa na Wikipedii 
Podobne przykłady można mnożyć, nie zamierzam jednak się licytować, bo jedna partia jest warta drugiej
Nie do końca tak. Ja pisze wyłącznie za siebie, obruszając się nieco przy okazji, że niegłosujących nazywa się debilami, lub zwolennikami PISu.
Jak widać polityka powoduje w ludzkiej naturze skrajne i negatywne emocje. Dla mnie sprawa jest jasna, chcesz głosować, głosuj, nie chcesz nie głosuj. I tyle
I tego się trzymajmy
3 polubienia
Hołownia idzie w końcu z PSL-em, czy nie? Ile jest tych partii? Zapisy dopiero się zaczęły, Ponoć Konfederaci byli pierwsi.
Zacznie sie chocholi taniec koalicji, samodzielności, list wyborczych.
Przy dość skomplikowanym systemie przeliczania głosów i sondazach, ktore jak pokazuja ostatnie czasy, sa mało wiarygodne to zadanie dla wróżki Zębuszki.
Bo od tego co zaczna wypisywac newsołapy i wygadywać politycy zęby rozbolą.
1 polubienie
Myślę, że prawica wygra, bo jakoś brak ciekawszych alternatyw poza PO, Pis czy Konfederacją.
To mnie cieszy, lecz nie wiem już tak do końca, której części prawicy by mi najbardziej zależało, żeby wygrała. Trzeba by się naprawdę wczuć w te ideologiczne spory, które się w danym momencie tak obficie odbywają…
No właśnie, gdyby prezes umarł, to kto by zajmował się tożsamością Pisu? Wszystko wskazuje na to, że nie ma żadnego kandydata na zastąpienie. Czyli szybka rozsypka partii.
Z drugiej strony mamy Konfederację, w niej sami myśliciele, trochę by trzeba poczytać więcej o nich. Mentzel, Braun, chyba Bosak i kto tam jeszcze. Tam aż się fermentuje od myślenia. Wiadomo, że ich rozejście się jest nieuniknione, zwłaszcza jeśli uda im się zdobać nawet te 20 procent.
No i jest ta trzecia strona, lider charyzmatyk, bo tak go trzeba nazwać Tuska. Gdy się odejmie to określenie, to co pozostanie… No ale wiadomo, że sama umiejętność wojowania, nie ważne że bezideowego, też może ludzi fascynować. Tylko, czy młodszy elektorat, ode mnie… będzie za te atrybuty przyciągnięty, czy może to będzie głos negatywny, byleby nie glosować za Jaro.
Co ja bym chciał, wiadomo. Szacunek do tradycji, rodziny, społeczeństwo bardziej wierzące, etc. No i jednak myślenie o sprawach własnego kraju w pierwszym rzędzie, a nie o całym świecie dookoła, zwłaszcza tym nam najbliższym.
1 polubienie
Ja to bym chciala spoleczenstwa owszem, wierzacego, ale w siebie. I myslacego.
Utopia.
1 polubienie
To jeśli ludzie nie wierzą ani w jedno ani w drugie, to co to za ludzie…
1 polubienie
Myślę, że większość ludzi ma zwyczajnie sprane mózgi przez współczesne ideologie, dlatego, nie są w stanie myśleć za siebie. Zaczynamy w końcu żyć w świecie niemalże totalitarnym, coś na wzór Roku 1984 Orwella.
1 polubienie
Jesli chodzi o ilosc kamer i roznego rodzaju socjalmedia?
Orwell w tym momencie krótki.
Myślę, ze blizszy temu byl Zamiatin ze swoim My
Powiesc o dziwo zostala wydana w Polsce, podziemne wydanie w 85, oficjalne w 89. Ja mialam jedno i drugie, ale jak to bywa z takimi ciekawostkami? Gdzies wyparowaly.
Skrót jesli nie czytales
1 polubienie
Jak to nie było kamer w 1984 roku… Były i do tego w najbardziej intymnym miejscu codziennego człowieka, w jego własnym domu w tzw. telewizorze, inaczej to się oczywiście nazywało.
To chyba robiło różnicę. Współcześnie nie mamy kamer w naszych domach, przez które wielki brat nas podpatruje, chociaż…
Nie wiem.
Telewizor byl wlaczany sporadycznie.
Trzeba bylo oszczedzac kineskop, bo to ruski rubin był…
A co do kamer?
W Hiszpanii jest system mieszany…
1 polubienie
Tak właśnie wyglada świat spolaryzowany.Swiat dwóch partii…A ze trwa to od lat to i społeczeństwo oduczyło się myśleć.Skrytykuj PO to w odpowiedzi dostaniesz lawinę zarzutów ze “jesteś pisowcem”.I na odwrót.
Ludzie są kompletnie głusi na tłumaczenie ze są inne partie.
Do tego dochodzi coś najgorszego i w sumie,najglupszego.Wyobraz sobie ze głosujesz na PO. ale w pewnych kwestiach, zdecydowanie bliżej Ci do jakiegoś elementu programu pisowcow…
Zrozumienie takiej postawy,wyraznie wskazującej na MYSLENIE właśnie,jest niemal nie do przyjęcia i prawie zawsze spotyka się z niezrozumieniem i brakiem akceptacji.
Nie uważam ze to ma coś wspólnego z totalitaryzmem ale z głupota ma i to sporo.
Zaznaczam ze mówię tu o preferencjach, przekonaniach a nie o samym głosowaniu.To bowiem często polega na grze i zapewne teraz będzie tak samo.Glosowalem w życiu najczęściej na UPR,zdarzylo mi się na PO i teraz tez tak zrobię bo nie ma nic ważniejszego od odsunięcia od władzy pisowskich bolszewików.
Co z tego wyniknie,ktoz kim i za jaka cenę,czas pokaże.Istniejej jednak spora liczba powodów dla których priorytetem powinno być usunięcie a najlepiej rozbicie pisu…
3 polubienia
Jednym słowem wybierasz głos negatywny, u mnie jest podobnie, tylko, że nie na PO, bo zbyt zbankrutowana wydaje mi się ta ekipa. Szukam nowych nadziei, i wypada na tych myślicieli, lecz musiałbym się lepiej przyjrzeć ich programowi. Mówię oczywiście o Konfederacji. No ale zobaczymy co dalej będzie.
2 polubienia
Konfederacja jak dla mnie poza dosc rozsadnym podejsciem do ekonomii jest delikatnie mówiąc mało interesujaca
Ale Polska w tej chwili potrzebuje przebudowy gospodarki z rabunkowej na rynkową .
Więc pozbyć sie PiS z ich populizmem i izolacjinizmem to podstawa.
Wadą Konfederacji jest to, ze moga wejsc w koalicje z PiS.
Ja myślę, że ci co wygrają teraz szybko będą przegrani, bo na nich spadnie odium tego bałaganu, szczególnie budżetowego, który zostanie po PiS.
Dla mnie jedyną ideologią, która się liczy w polityce jest to, żeby rząd był dla ludzi, a nie odwrotnie, jak to jest do tej pory. Oczywiście przy wszystkich zasadach demokracji.
1 polubienie
Czyli powtórkę z rzadu Buzka,przewidujesz?
Oby nie…