E tam ryczy …
Gdy go zapytałem kiedy ostatnio ryczał, to spojrzał na mnie i rzucił tylko:
– A kto pyta?
E tam ryczy …
Gdy go zapytałem kiedy ostatnio ryczał, to spojrzał na mnie i rzucił tylko:
– A kto pyta?
…kindergarten to więzienie dla dzieci, tylko one nie wiedzą, że są skazane. Tak jak dorośli są skazani na pracowanie
Czy zaczyna się na “J”
Zgadza się … co do joty
Jakbyś potrzebował skutecznej antykoncepcji to polecam pracę w przedszkolu/szkole/żłobku koniecznie bez ochrony słuchu w szczycie pandemii.
Nunu, ja od lat pracuję z dzieciakami …
Oszalałeś??? Z własnej woli?? Nie musisz odpowiadać…
Z własnej i do tego nieprzymuszonej!
A co z wrzaskiem, który atakuje zewsząd?
Płacą mi za słuchanie tego wrzasku…
Jak zrobić album, który pomieści 1000 zdjęć? Chyba w kilku tomach
Ja tam sobie pracę w szkole chwalę. No, gdyby nie ta biurokracja Zdecydowanie bardziej przeszkadza, niż dzieci
Wszędzie papierologia jest pracą gorszą od pracy właściwej.
Nie ryczy, ale za to da się z nim porozmawiać. Trzeba tylko poznać jego język, co udało się mnie… No i dowiedziałem się od młodego co, nieco…
Jeżeli zaś o oglądanie filmów w tv, to jak należę do tej mniejszości, co ma w telewizorze ponad 200 kanałów i wszystkie sportowe. Reszta w tv nie interesuje mnie.
A co do samych filmów, to ostatnio obejrzałem sobie po raz wtóry polską produkcję Bing-bang Kondriatuka. Świetny film. Aktorów mieliśmy niesamowitych. Mieliśmy.
Kiedyś może większe sito działało - więcej filmów kręcono (ale może to przeświadczenie wynikać z niewiedzy). Jeżeli tak w istocie jest, to nic dziwnego - więcej filmów- więcej ról- więcej aktorów.
Całe nasze kino, po wojnie też musiało przejść metamorfozę.
Kolego @collins02 niedawno zapodał temat, co się pogorszyło w dzisiejszych czasach i ja tu okazyjnie odpowiem na to. Moim zdaniem w Polsce pogorszyło się aktorstwo.
trochę mnie nie było, co do pierwszej części.
Jednak trudno grać wybitne role w głupich komedyjkach miłosnych. pewnie i takie filmy też są potrzebne.
Ostatnio “zarejestrowałem” wyniki - chyba po festiwalu w Gdyni, parę tytułów ( można zawsze sięgnąć do wujka google) - jest nadzieja.
Masz rację.Najciemniej pod latarnią… Przecież to najbardziej oczywisty upadek…
… i dziennikarstwo A także bardzo zubożał język naszych pisarzy (za to zagościły, chyba już na stałe - wulgaryzmy)