A balem sie ze dzień moze być nudny

Bylem u fryzjera…Polowa z Was juz stuka sie w czoło bo po co o tym pisać…I ja to rozumiem :innocent:
Ale dla mnie to zawsze trauma gdy widze ile tego spada na podłogę :thinking:
Smutek jakiś…
Nie bylo Cypryjczyka do którego sie przyzwyczaiłem…Ale nie bylo i kolejki.Po prostu wszedłem i…
Zapytalem co to za jezyk bo wydawalo mi sie ze to inny “gulgot” niz pakistańskiej mafii z Milton Keynes…
Bingo!
Kurdish!!!
No to jade dalej…Turecki kurdish czy iracki?
Anglicy mawiają,“crucial moment”.Przełom…W jednej chwili przestaliśmy byc sobie obcy!
Irakijski…A mnie przypomniala sie dziewczyna z przed pół roku.Maska wtedy jakas taka z cyklu"byle jej nie bylo",cudowne"wiecznie mokre" włosy ale…Bylo i spojrzenie :thinking:
I pomyślałem wtedy ze to moze być ta ich slynna snajperka…
Obym nigdy nie byl jej wrogiem!!! Bo na wyrazy szacunku moze nie być czasu…
Cytowany powyżej Hardy Salamy chyba niczym Hiszpan,urodzil sie z gitarą,pod bokiem…
I byl to chyba pierwszy raz gdy mi sie u fryzjera nie dłuzyło…
Aaaa…!
Ten facet prawie nie uzywal nożyczek!!! Maszynka,woda i grzebieni kilka…[ja nie widzialem róznic-on dobieral jak jakiś artysta!]
Kurdowie…
Wieczna zagadka…Niczym ci z Sahary Zachodniej…Jacyś ludzie dziwni…Jakby obok tego świata… :thinking:

Co do fryzjera …
Z nim to mi się kojarzy pewna słowna “układanka” (Może nie najwyższych lotów, ale moja i tyle).

Gdy mnie ktoś nadmiernie męczy, że ma za dużo na głowie i już wyczerpuje moje granice przyzwoitości, polecam mu wtedy wizytę u wspomnianego “terapeuty”.

On spowoduje, że na głowie będzie mniej …

2 polubienia

4 polubienia

Fuj!!!

1 polubienie

Boje sie ze to niezbyt skuteczne :joy:

1 polubienie

:joy: :joy: :joy: :joy: :joy:

Zawsze mnie zastanawialo jak mozna krzywdzic zwierzaki

1 polubienie

No właśnie nie wiem- jestem vege ! :smiley:

A kocurek już się taki urodził . :slight_smile:

Tak go wyhodowno.

https://fera.pl/skad-wziely-sie-lyse-koty-i-co-warto-o-nich-wiedziec.html.
Koty specjalnej troski
Choc ne do konca😊

W przyrodzie jest wiele mutacji, krzyżówek.
Miałam na myśli bardziej że nikt go nie ogolił na łyso. :wink:

1 polubienie

Persa latem sasiad golil kot nie wygldal na nieszczęśliwego - ale sie nie dziwię 40° w cieniu?

1 polubienie

Śliczny, tyle, że lepiej się czuje w ubranku.
@collins02 - nie pisz fuj, bo to kotek jak każdy inny i tak samo się zachowuje. Nie uroda jest ważna tylko kocie serduszko, a on ma je zupełnie takie samo jak inne kotki.

3 polubienia

A nawet większe :joy_cat:
Kiedys myslalam, ze wąż oslizgly a jednak milusi.
A ropucha sympatyczna, tylko trzeba miec do niej podejscie

To obrzydlistwo to kot??? :thinking:

1 polubienie

Tak. To jest kot sfinks. Jest bardzo delikatny. Lubi się tulić, bo mu przeważnie zimno. W niczym nie jest gorszy od futerkowca. :wink:

3 polubienia

A moze nawet lepszy…
Ja tej bandy nie tulę!
Jestem psiarzem i takim juz chyba zostane.

1 polubienie

Ja też jestem psiarą, ale koty też są miłe. Te koty bez sierści są sporo ładniejsze od pokazanego tutaj. Wpisz w wyszukiwarkę i obejrzyj grafikę. Są całkiem ok. :wink:
U zwierząt to o serduszko chodzi a nie o wygląd, no chyba, że ktoś ma zwierzątko do szpanowania a nie do kochania :wink:

1 polubienie

100% racji ale skoro tak to ja wole kunę,gronostaja lub bobra.
To zas wygląda jak gremlin i zle mi sie kojarzy…

1 polubienie

A mogę coś na humor? Dodam, że ja jestem jak ten między młotem i kowadłem. Lubię psy, koty … gupków i złośliwców jeno nie lubię …
Dobra, ryzyk fizyk …

3 polubienia

Hahaha… świetne! :wink:
Ja też lubię psy i koty. Psy miałam, kotów nie, więc psy są mi jakby troszkę bliższe.

1 polubienie