A co Wy myślicie o tym?

https://gloswielkopolski.pl/niesprawiedliwi-nauczyciele-wychowuja-przyszlych-populistow-maja-wiekszy-wplyw-niz-rodzice-i-rowiesnicy/ar/c5-18585115

Pobozne zyczenia nauczycieli, zeby miec na cokolwiek wplyw?

2 polubienia

Nie wiem, czy to ma taki wpływ. A nauczyciele to myślą o kasie głównie …

Za coś trzeba żyć…

1 polubienie

@Nunu Myślą o kasie, bo za taki wysiłek konkretna kasa się należy. Teraz doskonale rozumiem dlaczego kiedyś nauczycielki nie miały mężów i rodzin. Kobieta, która ma swoje dzieci w domu do wychowania i nauczenia a potem jeszcze cudze w pracy, jest nazbyt obciążona psychicznie i fizycznie. Teraz już wiem dlaczego dziewczyny z którymi pracuję nie mają dzieci, tylko w ten sposób można przeżyć pracę z cudzymi dziećmi…

2 polubienia

Niezupelnie, wymaganie swoistego celibatu od kobiet nauczycielek to zaszlasc siegajaca odleglych czasow, gdzie od nian i nauczycielek wymagano “wylacznosci” dla swoich.
Poza tym sprawy “moralnosci”. Mezatki i matki dzieciom nawet w bardzo patriarchalnym spoleczenstwie cieszyly sie większą swobodą, a stare panny? Hmm, byla to najslabsza czesc spoleczenstwa. Najlatwiejsza do wykorzystania i pogardzana.
A w ogóle kobieta nauczyciekla? To wynalazek szatana był :japanese_ogre:
Mamka, niania, służąca to jeszcze uchodzilo…

1 polubienie

Uśmiech dziecka nie wynagradza wszystkiego? :thinking: ;( A tu kolejny przykład z cyklu" wszyscy rządzą uczycielem". Proponuję tę zasadę z artykułu wprowadzić tam, gdzie za dzieci odpowiada rodzic (w domu) i niech on się martwi, jak się dziecko zadławi… Tylko najpierw by musieli zacząć zauważać dzieci a nie smartfon robi za nianie.
https://strefaedukacji.pl/jemy-w-milczeniu-absurdalna-zasada-w-polskich-przedszkolach-ma-sie-dobrze/ar/c5p2-27247273