A diabły podskórne tylko czekają z nieharmonijnymi potrawami,

po których już będziesz w ich rękach, trafiając po życiu do COR-ów, czyli do Czarnych Otchłani Refleksji. Byłem tam, są okropne.

Tam mafie chciałbym zobaczyć :wink:

1 polubienie

Tam będziesz bezradny i bezbronny jak niemowlę…

Diabeł w piekle? :joy::joy::joy:

Byłem na Sycylii i okolicznych wyspach i mam same dobre wspomnienia. CORów nie widziałęm, co więcej, każdy napotkany Włoch o nie pytany kręcił przecząco głową.

1 polubienie

COR-y są w świecie poza-materialnym.