A miał być Londyn

I planuj to z angielską pogodą… :roll_eyes:
Coś mnie tknęło koło południa,by zostać w domu…
Od godz. 13,leje tak jak tylko tutaj to się zdarza.Parasol ok. ale to tak na 20/30% pomaga,bo nie wiem jak to opisać…
Po wczorajszych,upalnych chwilach…Hmmm…Bad luck…That’s all :wink:
Dzisiaj więc sobie pomieszkuję.
I słucham,słucham,słucham…

Ostatnio to z żadną pogodą planować się nie da.

“Always Look At The Bright Side Of Life”
Powinienem kląć bo wolne dni to skarb…
Eee…tam
Lepiej się usmiechnąć :wink:

1 polubienie

Kolego, ja to jestem przez tę hiszpańską suszę wyschnieta na wiór.
Nawet krótki deszcz to tu radość, bo przynajmniej trochę powietrze z tego saharyjskiego pyłu oczysci.
A że okna po tym, hmm… jeszcze mniej wyjsciowe niż wczesniej?

U mnie zero deszczu i saharyczny wiatr.

2 polubienia

Czekaj,czekaj…Dopadnie Cię i to… :wink:

1 polubienie

Czekam ale ile można :wink:

2 polubienia

Aż tak sucho?
Moje dziewczyny w Poznaniu,na razie milczą :wink:

A u mnie było dziś 24 stopnie, i mi zimno jest.

2 polubienia

Masz szczęście-milczące kobitki,tylko pozazdrościć…

2 polubienia

:joy: :joy: :joy:

No bez jaj…Korsyka Cie ustawiła na dobre…
24 i zimno…A to moja temperatura marzeń
Mogę przytulić?
Mam taki sweterek że można się w nim schować :wink:
Ok.Żartuję,wybacz…

1 polubienie

Ja też czekam :worried:

1 polubienie

No to sobie czekajcie…
Może jutro choć prognoza jest gorzej niż zła.
Fakt…Ich prognozy są o kant doopy.Ale na tej podstawie,niczego obiecać nie mogę :wink:

1 polubienie

No bo to jest zimno…

1 polubienie

Od kilku dni obiecują burze. Skoro obiecują, to znaczy, że…obiecują.

2 polubienia

Wszystkim ludziom ze starego “pytamy” wklejam info. To jest kara za to, że rozwalili forum.
Collins - nie potrafię zrobić z tego osobnego tematu, więc wklejam u Ciebie, bo o ile pamiętam - sporo info. straciłeś z powodu nagłej i niespodziewanej likwidacji forum.
image

3 polubienia

Ok…
Ale już nie dzisiaj…
Przynajmniej na razie…Jakoś odpadam…
Za dużo ABBY? :wink:

1 polubienie

Nie chciałam Ci piratować na temacie, tylko tę info wkleić, żeby ludzie, którzy tęsknią za starym forum mieli przynajmniej tę drobną satysfakcję. Też zmykam, bo pora snu się zbliża.

2 polubienia

Oj tak!
I wciąż mi tego szkoda.
Kiedy wysiłek a tym bardziej"pasyjny"trafia do kosza,to szlag człowieka trafia…
Chciałem pokusić się wtedy o większą formę,zaokrąglić felietony do muzyki i spróbować wydać na wzór korwinowego zbioru,“Prowokacja?”
Sądząc po reakcjach na fejsie,była szansa…Nawet jeden sie odezwał co brał na siebie ewentualne pchniecie tego w mediach…
A tu coorna,jak mawiał dziadek Jacek Poszepszyński,ttrzask prask i po wszystkim…Bez pytania,bez informacji…
No nie powiem…Chwyciłbym za szmaty odpowiedzialnego.I on by to zapamiętał!!!

3 polubienia