Wygląda to na głęboki wybór o charakterze filozoficznym
To nie sa wyborcy. To sa wyznawcy!
Ej tam… chłopiec przyszedł obejrzeć traktory, bo tylko to go interesowało na tym spotkaniu
Kult wodza i biskupa. Santo subito.
Traktor jest dobry z natury. Żywi i broni… tfu bronuje
Fanatycy, takich właśnie ma wyborców miłościwie panujący
Chociaż dziecko mądre i traktorki obejrzało
Otóż to. Póki traktor dla dziecka ciekawszy od ględzących polityków… póty nadzieja dla świata.
Byłam kiedyś z wizytą u rodziny i z grona osób, które tam były 3/4 popierało “zbawiciela”.
Włosy na głowie jeżyły się co oni opowiadali na temat zalet partii przewodniej, głównie zachwyceni byli naszymi pieniędzmi rozdawanymi na lewo i prawo.
Oczywiście pójdą na wybory, żeby nie wygrała inna partia, bo zabiorą “datki”.
Koszmar…nawet nie próbowałam z nimi dyskutować i bardzo szybko się pożegnałam.
Zawsze lepiej niżby takie dzieci miały rosnąć…Tu przerażający, podrygujący tatuś… Król małych dzieci, szczęśliwy treser… Lord Sithów… uwaga w filmiku okrzyki niecenzuralne
https://twitter.com/PiotrFijakowsk1/status/1160239447906144257
pozostawię to bez komentarza.
No co miałby się Jarek na wszystkim znać, w tym na ekonomii, w tym na nieistnieniu zysku z inwestycji w niej, skoro więksi uczeni ekonomiści w jego istnienie wierzą.
Załamałam się. Miłość bywa ślepa. Tu gorzej.
To trzeba komentować. Za kilkanaście lat te dzieci będą decydować o życiu ludzi…
Coś bardzo złego się z ludźmi dzieje. i coraz mniej osób to zauważa…
Na prezydenta ja!
Te dzieci z takim ojcem są na straconej pozycji, narzucił im swoje poglądy i jeszcze pozwala na uczestniczenie, w tym zgromadzeniu
Bym cię poparł, ale traktory przyszedłem oglądać
Rozumiem, znacznie przyjemniejsze i niestresujace…
On też już jest na straconej. Zwróć uwagę że to one zaczęły… on się tylko dołączył i udaje że nad tym panuje. Tak będzie z Pisem… im też się wydaje że panują nad demonami które hodują…
Ja zauważam. I niezależnie od popieranych partii programów czy konkretnych działań - to bezkrytyczne uwielbienie po prostu przeraża. Tak jak dyktatura jednej partii ( w pluralizmie jednak jest sens, chociazby w kontroli). I to co się dzieje w przestrzeni publicznej i mediach wszelkich też.Swiadomosc budowana jest na konftontacji.