Mocno vqrviony zamykam temat,
Nawet ja zamilkłam tutaj , bo w domu to komentowałam jak katarynka. Już nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, tu wstawałam , tu z powrotem siadałam,zaczęłam krążyć po salonie,… nosiło mnie.
Mecz przegraliśmy trzecim setem. Ale dlaczego my, a nie oni?
I co mam Ci napisać, przykro i to bardzo, jeszcze będzie dobrze?
Dlatego ze po raz kolejny oni potrafią grać najwazniejsze mecze.A my wrecz przeciwnie!Owszem,mecz z Rosją to powod do dumy.
Ale to TURNIEJ! Ile razy mozna do tego wracać???
Jesli w jednym meczu gra sie wspaniale to nie znaczy ze następny bedzie taki sam! Tym bardziej ze przeciwnik to nie frajer pompka od podkladania sie i zadowolenia z wyjscia z grupy…
Nie tylko Duda Jonasz
Cóż…Jakis idiota pewnie go głośno przedstawił.Albo…bylo to celowe bo idioci na siatke raczej nie chodzą
Czarnecki w obejsciu jest paskudny. Gwiazdorzy jak cholera.
Ze tez jeszcze ktos tego wedrownego balonika nie przekłuł?
Dobrze moze byc tylko wtedy gdy sie z powtarzających porażek wyciąga wnioski.Tymczasem nasze aspiracje są nieco albo ponad stan,albo mamy coś do natychmiastowej naprawy na linii trener-coach-drużyna
Mnie się wydaje, że trochę przesadzasz w swojej opinii. Może mylnie, ale mam wrażenie,że nawet jakby Polacy zwyciężyli to i tak szukałbyś dziury w całym, nie cieszysz się tym jak daleko zaszli. Nawet w najlepszej drużynie świata przychodzi taki moment,że coś zaszwankuje, coś nie wyjdzie. Mnie też jest mało, chciałabym aby zwyciężyli ale i tak jestem pod wrażeniem i jestem dumna z drużyny polskiej. Przecież nie za każdym razem ta sama drużyna zostanie mistrzem. Wczoraj w jednym secie, owszem wszystko się posypało, ale pozostałe sety były zagrane naprawdę pięknie.
Po pierwsze,ta ekipa nie jest"za kazdym razem" mistrzem a wrecz przeciwnie!
A ze Słowenią przegrywa wszystko co ma do przegrania.
A to tylko Europa.Sa jeszcze Amerykanie i Brazylia choćby.Popatrz sobie na wyniki…Nabieramy pary aby potem z nas schodziło…I ciągle w ten sam sposób.
Dziury w calym nie szukam bo zwyciezców sie nie sądzi.Ale Polacy na miare swych aspiracji,zwyciezcami NIE SĄ.
Ba!Jestem juz zmeczony tym pseudo mistrzowskim"oddechem".Inne ekipy troche mniej gadają…
I tylko kibiców żal bo ci,faktycznie są najlepsi na świecie.
Nie wiem jak to ująć byś mnie zrozumiał;)) Jak Polacy wygrywają, to wszyscy są w euforii i wychwalają ile wlezie,ale jak już przegrają Ci sami co dotąd wygrywali wcześniejsze mecze i odnosili sukcesy to ten przegrany mecz przeważa szalę na to by ich krytykować, mało tego, to wtedy kibic zapomina o wcześniejszych sukcesach, bo liczy się tylko ta porażka. Takie to nie fajne.
Dobrze to ujełaś.Tylko adres nie ten.
Ja zawsze bylem krytyczny czym kolegę @birbanta ewidentnie denerwowałem.
Siatka i pilka ręczna to bardzo nerwowe gry.Tu nie wystarczy"potrafić"
I pewnie dlatego tyle wariactwa wokół tego.Tak"za" jak i"przeciw".Choć mam tu na mysli głównie siatke kobiecą.
Ta krytyka naprawdę bije po oczach, ale ja Cię teraz nie krytykuję tym wpisem .
Ok. Ja nie biore tego osobiście a do krytyki i to notorycznej,z ochotą sie przyznaję!
Bo wcoorvia mnie jak malo co,dymanie tego balona,byc moze jedynie medialne,choć fakty temu przeczą.Nie jesteśmy mistrzami!
A tym bardziej jestem wściekły bo uważam ze jesli nie druzyne to pojedyńczych siatkarzy,mamy jednych z najlepszych w świecie.
Ale to inni zbierają “żniwo”
I z tego co widze i slyszę,kibice też juz mają dosyć rozczarowań.Wysokie o sobie mniemanie to tak na krótką metę…
A tak w ogóle,kibice!!!
Polska-Serbia 3:0
Wiem ze to nie tak smakuje jak złoto ale chyba zasluguje na uwagę?
Czy nie?
Oglądałam, cieszę się ogromnie:))
A nie mogli tak grać ze Słowenią?
Nie mogę zrozumieć i nie zrozumiem tego trzeciego seta. To była masakra z naszej strony. Gdyby zagrali normalnie, to co potrafią, nie mówię tu o wznoszeniu się na mistrzowskie wyżyny, to bylibyśmy w finale. Podobnie było z Francją w Tokio.
I Twoje zdrowie!
Nie pamiętam, żebyś mnie kiedyś zdenerwował.