A pan Tomasz Grodzki to kto,TWOIM zdaniem?

Pytam bo nie za bardzo znam czlowieka.
Oczywiscie klasyczny polski DEBIL,od razu podzieli,ten za PO albo ten za PIS…
A ja chcialbym uciec od pułapki jaką była sytuacja z tzw,"prof."ktorego teraz partia nominowala do kultury a ktory nawet,jak ostatni kretyn nie wie i nie orientuje sie w nagrodach Nobla…
Zapewne ma na partyjnym odcinku,wazniejsze zadania.
Wydaje sie byc rozsądnym ale…czy nie za szybko zachowuje sie jak osoba ktora ma wladze?
Tylko pytam i juz boje sie bo zlamalem wlasne przyrzeczenie,nie zabierac glosu w kwiku chlewu…

1 polubienie

Moje zdanie musi poczekac. Dopiero zaczal. Wiem tyle tylko ile przeczytalam. Na swoim poletku zrobil co zrobil, mam nadziej niczego nie kupujac…

Cóż można rzec, nie będąc kontrowersyjnym. Jak napisałeś wchodząc na poletko kwiku… Tak nadal to chlew i nadal kwik. Niezależnie od peanów zachwytu nad takim, czy innym Marszałkiem, niezależnie od roztrząsania czy z takiej, czy innej opcji. Jednej opcji utrudni, ale nie uniemożliwi rządzenia, drugiej pozwala złapać trochę oddechu.
Ale… Właśnie, zawsze jakieś ale… Dlaczego? Dlatego, że do tej pory nie znalazłem odpowiedzi na jedno pytanie. Zasadnicze w tej kwestii, które postawię na koniec.
Pan Grodzki… Lekarz, chirurg jak poprzednik. Pięknie mówi, emisja głosu ok. Jak poprzednik. Itp., itd. Doświadczony życiem, polityką jak poprzednik. Co ich jeszcze łączy? A jakże. Pewna zadra na wizerunku. Stary Marszałek uwielbiał latać (nowy już zapowiedział, że też uwielbia), Nowy swoimi nieudolnymi decyzjami pogrążył szpital, którym kierował i doprowadził do bankructwa. Ok. Karta zamknięta u jednego i drugiego, nie wypominam. Tylko pytanie zasadnicze.
Każdy w szeregach ma marszałków ze skazą, Gawłowskich, Banasi i chój (inaczej nie puszcza) wie kogo jeszcze. Tylko czy naprawdę w 39 milionowym narodzie, wśród powiedzmy 12? 14? mln osób pracujących w wieku 25-50 (czyli jeszcze trzeźwo myślących), nie jesteśmy w stanie znaleźć 560 (460 + 100) uczciwych, nieufajdanych, niezasmarkanych żadnym gównem, nie budzących wątpliwości swoimi morale, ludzi? Jeśli nie mogę w to nie wierzyć, to jest to tragedia tego Narodu. I niestety przez kilka najbliższych lat jesteśmy znowu zmuszeni oglądać tych samych. Kwik, chlew, obora, stajnia, nazywajmy to jak chcemy. Byle nie Sejmem i Senatem.

2 polubienia

Przewaga w senacie jest minimalna. Wiele ustaw pis przepchnie. Szczególnie tych socjalnych które poprą senatorowie lewicy.
Z czasem ktoś sie ugnie i przejdzie do pis.

Poza tym senat może jedynie opóźnić rządowe pier.dolino. Nie może blokować.
Sam Grodzki wydaje mi się zbyt grzeczny i ułożony. To miłe ale tacy ludzie nie mają poważania i siły przebicia.

@LeeBruce
Znalezc moze i mozna, ale uczciwi i dobrzy ludzie nie maja tej sily przebicia co inni, niestety
Chyba na calym swiecie tak jest (i bylo)

1 polubienie

Szuka nowego wyzwania.
Kariera chirurga jak sportowca - trwa krotko.
Wielu oprocz zdolnosci do precyzyjnego przeprowadzenia operacji nie ma “daru bozego” do przekazania swojej wiedzy, czesto popartej intuicja i doswiadczeniem. Talentu nie przekażesz
Jak sie sprawdzi w polityce to zobaczymy, wielu lekarzy za to sie bralo z roznym skutkiem jak wiadomo.
Mam nadzieje, ze bedzie roznica miedzy pisministrami a marszalkiem senatu.
Poza tym chirurdzy lubia pogwiazdorzyc…

1 polubienie

To będzie super marszałek.

Widzisz to w znacznie ciemniejszych kolorach niz ja…
Staram sie byc powsciągliwy bo,poza paroma skrajnosciami,ciezko cos powiedziec z pozycji domowego fotela.Moze faktycznie za wcześnie…

Lekarze,sportowcy,historycy…Wszyscy toną w tym bagnie i nie widac miedzy nimi roznicy…Sejm zdaje sie wyrownywac jak walec…

Czy ciemniejszych, nie wiem. Widzę tylko, że od kilku lat tu się nic nie zmienia. Każdy dorywa się do władzy pod hasłami rozliczenia poprzednich układów. I co? I nic. Co 4-8 lat te same mordy. Nierozliczone, pasące się ludzką naiwnością. Szkoda słów.

3 polubienia

A pamietasz okreslenie,“banda czworga”?PIS,PO,LSD i PSL…
Przeciez oni,kiedys tam,mieli rzadzic razem…A skoro tak,to znaczy ze nic ich wlasciwie nie dzieli a to co dzieli,jest wymyslone na potrzeby władzy oraz opetywania tłumu…

2 polubienia

Dokładnie, krzyczące na siebie, mówiące jak są ważne, a okazuje się, że sznurkami pociąga kto inny, kto ma w szafie dokumenty na innych. Obrzydliwstwo.

A niektórzy tutaj dalej myślą że to teorie spiskowe…

Obrzydzenie bierze czytając niektore wypowiedzi.
Tak jesteście zniesmaczeni tym co przez ostatnie lata działo się w polityce. Tak tęsknicie za normalnością, przyzwoitością …
A jak zjawia się po wyborach nowy człowiek, nieznany wielu z nas i rozpoczyna swoją działalność bardzo przyzwoitym orędziem pozbawionym tego wszystkiego co nas w polityce ostatnich lat wkurzało, to co robicie? Psioczycie dalej i jeszcze powielacie hejty które już się na jego temat ukazały w sieci. A nawet już z niej poznikały, ale wy dalej swoje.
Któż to niedawno apelował o spokojne, wyważone wypowiedzi?

4 polubienia

Brak zaufania to niczyja wina,procz nich samych…
Ja wywolalem ten temat bo sytuacja przypomniala mi moment z przed lat,gdy okiem łaskawym i pelnym nadzieji,patrzylem na imć prof.Glińskiego…
I teraz mi wstyd…
Ale masz racje.Przypadek jednego,nie powinien wplywac na innego a kazdy powinien byc oceniany indywidualnie…
Ja chyba faktycznie wycofam sie na pozycje zwiazane z kulturą…

1 polubienie

Nie trzeba od razu uciekać i od razu się wycofywać. Bo pojawił się niby przyzwoity człowiek? Niby powtarzamy hejt z internetu? Że niby nieprawdziwe? Jednak prawdziwe. Że cudowne orędzie? Od 30 lat jesteśmy obdarowywani cudownymi orędziami. I co z nich wynika? I tak jak piszesz. Nagle mamy uwierzyć? Wyobraź sobie, że to samo orędzie w identycznych słowach wypowiada jakiś urzędnik PiSowski? Jak myślisz, jaka byłaby reakcja po drugiej stronie? Hipokryta i kłamca byłyby najdelikatniejszymi określeniami. Dlatego nie wierzę i jednym i drugim. I kilka ckliwych słówek mnie nie przekona. Bo jestem również pewien, że gdyby teraz, wybory prezydenckie wygrał ktoś z KO, narracja tego orędzia będzie inna. Z ckliwości zmieni się w agresję. Jak wygrywał Duda sytuacja była podobna. Od pięknych słówek i orędzi po dziś dzień…

Nie chcesz wierzyć - nie wierz, Twoja sprawa. A Ty z góry zakładasz, nie znając człowieka, że on jest niby przyzwoity. Wierzysz że hejty prawdę mówią. Nie wierzysz w to co mówi bo jego poprzednicy przecież też w swoich przemówieniach kłamali.
Nie wierzysz - nie wierz. I taplaj się w swojej niewierności jeśli Ci to sprawia przyjemność. Ja wolę w końcu mieć nadzieję.

2 polubienia

Nie zakładam, że jest przyzwoity, nie zakładam, że jest nieprzyzwoity. Wiem, że na 3-4 osobę w Państwie powołana została osoba, która nie poradziła sobie w zarządzaniu szpitalem. Ja nie patrzę i nie mówię o tym, czy jako lekarz brał, czy nie brał. Ja mu nie dawałem. Ale z zarządzaniem sobie nie poradził. I odszedł stamtąd w niesławie. Jeśli chodzi o taplanie… Pozostawię tę przyjemność Tobie i taplaniu się w naiwności.
Ale wiedz jedno. Jeśli się pomylę w ocenie i Marszałek okaże się inny, przyjdę tu i przyznam Ci rację, będąc jego apologetą.

co za hipokryzja…

Zadłużył szpital bo budował i zbudował nowy, nowoczesny i potrzebny oddział szpitalny. Potem spłacił długi i odszedł żegnany z szacunkiem.

2 polubienia