A takie bobry i insze ptaki fruwająco-pływające, smacznego,

A co z wszystkozernymi?

1 polubienie

I takie mogą istnieć, bo czemu nie?

1 polubienie

No widzisz, ja zasadniczo wszystkozerna, a mnie jakimis diablami podskornymi straszysz i prawa do egzystencji odmawiasz :thinking::wink:

1 polubienie

Co innego jest naturalna wszystkożerność, a co innego ludzka mięsożerność i rybożerstwo, które są nabytą patologią.

Jakby wszystkozernosc nie byla wrodzona cecha czlowieka to schabowy by nie smakowal…
Nie mowiac juz o tatarku czy steku.

1 polubienie

To smakowanie to właśnie domena diabłów podskórnych…

To te diably w koncu pod skora czy w tzw. kubeczkach smakowych mieszkaja?

Pod skórą się gromadzą, a im jest ich więcej, tym silniej oddziałują.

@harmonik Niestety długo już trwa to nieharmonijne odchamianie ludzkości, wg datowanych szczątków homo sapiens egzystuje od jakich 200 tysięcy lat a jego bardziej harmonijnie przodkowie od jakichś 7 milionów lat…

2 polubienia

Nie przywiązywałbym się do ludzkiego operowania czasem, bo to jedyny bezmyślny, totalnie ogłupiany gatunek.

@harmonik Czyli każdy drapieżniki funkcjonuje poza DSHN-em?

@harmonik Filozofie Wschodu powołane do życia przez nieharmonijnych ludzi tam żyjących są ok w 100% a pozostałe opcje powołane przez innych nieharmonijnych ludzi już są be? Ojojoj coś mi tu nie pasuje…

@harmonik Sam co i rusz powołujesz się na nieharmonijny czas, choć pewnie swe istnienie wywodzisz od nieśmiertelnych Sił Wyższych poza czasem, a stare kości naszych praprzodków kwesinujesz? Grunt to wybierać tylko to co nam pasuje a resztę nazywać projekcją. Ojojoj. Nie podoba mi się…

@harmonik @okonek U mnie na brzuchu chyba się gromadzą… te diobły… Szkoda że nie w cyckach😜

1 polubienie

One sa wszedobylskie niestety…

1 polubienie

Nigdy tego nie powiedziałem. Zjadają ciała osobników zużytych, czyli dla nich dojrzałych, słodkich, pachnących, a i one po zużyciu się staną się smacznym pożywieniem dla innych mięsożernych. DSHN jest prosty i logiczny, oczywiście po przyjęciu, że żyjące ciała mają dusze, ale też dusze mają ciała, posługują się nimi…

@harmonik Więc co jest złego w miesożerności?

2 polubienia

@harmonik Pokrętna nieco dla mnie ta logika… Więc wystarczy nazwać mięso zjadane przez harmonijnego mięsożercę harmonijnym owocem powstałym z harmonijnych ciał zużytych innych stworzeń o już jest OK? Czyli kwestia nazewnictwa, narracji i interpretacji? Ojoj - jakie to ludzko szujowate!

1 polubienie

W przypadku mięsożerności ludzi, jest to nieharmonijne barbarzyństwo pozbawiania stworzeń życia oraz nieharmonijność zjadania pożywienia niewłaściwego dla gatunku blisko spokrewnionego z owocożernymi małpami.

@harmonik Z ludźmi to rozumiem bo mają wybór. …

1 polubienie