"Jeżeli chcesz więc wejść, uruchamiasz specjalną aplikację, która nada Ci kategorię. „Po zakażeniu – czerwony, po kwarantannie – żółty, bez kontaktu z wirusem – zielony. Osób z kategorii zielonej, czyli zdrowych i bez kontaktu z wirusem, mogłoby wejść do sklepu o 10 proc. więcej niż pozostałych. Aplikacja ta byłaby całkowicie dobrowolna, ale musieliby ją stosować klienci pragnący wejść do sklepu po wyczerpaniu limitu osób, jakie mogą tam przebywać – czyli skorzystać z przywileju dla „zielonych” – pisze Dziennik Polski.
Nie wiadomo na jakich zasadach działałaby aplikacja. Tego typu aplikacje są już co prawda testowane, ale ich działanie opiera się po pierwsze na powszechności, a po drugie na idealnym współdziałaniu. Osoba, włącza oprogramowanie, które je „śledzi” i wykrywa innych posiadających tę samą aplikację użytkowników wokół. W momencie, gdy osoba taka trafia do szpitala, zaznacza w aplikacji, że jest chora. W ten sposób wszyscy użytkownicy, którzy koło niej przechodziły czy były w jednym pomieszczeniu dostają powiadomienie, że powinny się przebadać.
Innym rozwiązaniem mogłaby być stworzenie bazy chorych. Nie wiadomo jednak, jak miałaby ona wyglądać i kto by ją prowadził."
Jak Bog chce kogos pokarac to go slowem aplikacja obdarza?
A autor to sie chyba naczytal Limes inferior Zajdla? Na zmiane z kodeksem drogowym w czesci dotyczacej sygnalizacji swietlnej.
Jelita mi potargało…
Podobno najbardziej zależy im na zdrowiu seniora, ilu z nich korzysta z internetu w telefonie?
I pytanie zasadnicze, w stacjonarnym to działa?
Jak dla mnie to brakuje kategorii ! bo zzieleniały to mnie się kojarzy z starym popsutym ?, jednak nikt mnie obecnie nie naprawiał, brak opcji np. pośredniej koloru - czerwony albo żółty, na strzałkę się nie piszę bo ona za cienka
Taa a potem się okaże że można wejść np. jako 20 w kolejce. Prędzej mi poszukać inny sklep czy market bez takich wynalazków - 3 / 4 km w tą czy w tamtą to nie problem, codzień przejeżdżam obok kilkudziesięciu takich przybytków