Aby znowu wszyscy sie nie zmyli po 20-stej

No bylo przy ostatnim spotkaniu z piosenka francuską.Tutaj,chyba ze 2 miechy temu.Spytaj Benaska…
A wersja z B.Bardot,mniej mi sie zawsze podobala.

@collins02
Nie znales?
To dowod ze nie mozna znac wszystkiego
A to dosc stara wersja…
Ale to znasz na pewno. Jedna z moich ulubionych:

2 polubienia

Brel to zawsze plus ale chwilowo,wybacz,slucham Gal Costy z Brazylii…Pozniej :wink:

1 polubienie

Moja ulubienica:

4 polubienia

Piosenka francuska to nie może zabraknąć tej

1 polubienie

Weszlam tu tylko na moment, ale tak ciekawie…Dziekuje wszystkim odpowiadajacym za te uczte muzyczna
Teraz jednak sie wylaczam, a na zakonczenie piosenka, ktora wprawiala mnie zawsze w dobry nastroj:

Nie znalazlam niestety lepszej wersji

1 polubienie

Nie wiem czemu ale tej nie lubię ??

1 polubienie

A tu młodsze pokolenie:

1 polubienie

Kiedys na zywo,kolega ze stacji studenckiej,wszedl mi w slowo i nazwal ja"kobietą w kasku"…Jak ja z tego wybrnąłem,juz nie pamietam :wink:
Ale pilismy potem za to :slightly_smiling_face:

2 polubienia

Bo kiedyś miała taką fryzurę :laughing:

1 polubienie

To jest cała,fenomenalna plyta!Jak w pigulce od Milesa Davisa do Francoise Hardy.Cudowna podroz,przez Place Vendome i caly ten zgiełk lat 60-tych,wspominany,cytowany…
Dlaczego tak lubie wracać do polowy lat 90-tych w pewnej knajpie w Poznaniu?Min.dlatego ze ta plyta dyktowala tam warunki,podobnie jak,The Blues Brothers :slightly_smiling_face:
I ludzie to czuli.Nawet pijani.

1 polubienie

I to!

4 polubienia

Wraca jak bumerang…
Zreszta Lenorman byl na serio kochany przez tlumy.

1 polubienie

A to Laforet raz jeszcze?

Tak, bo ją bardzo lubię podobnie jak Mirelle i

3 polubienia

Nie zapominajmy, że Francuzi potrafią też ciężko zagrać

1 polubienie
1 polubienie

Jeszcze to.

1 polubienie

Lato z radiem…Ale ok.Byle nie w wersji H.Frackowiak :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

Są też obcy co po francusku próbują:

1 polubienie