Nie, tylko ty nie myślisz logicznie, błędy nie biorą się znikąd, bo dalej nie możesz iść nie rozwiązując tych poprzednich. Jeśli poważnie myślisz to życie wymaga zmiany a nie się pogrążania
Źle mnie zrozumiałeś @kaziu, ja z tych niepijących
Nie prawda. Ona piję i to sporo @kaziu
Ale za swoje! i zawsze sama do domu trafię!
Ja też za swoje. Nie zawsze sam trafiam
Pić to trzeba umić.
Jestem w szachu, z reguły szybko odpisuję, ale teraz i tu jestem skołowany - tego nie przewidziałem, hm nie ograniczam nikomu jego wolności, skoro jest to kontrolowane mądrze, nie oczekuję że po wypiciu drinka kobieta będzie tańczyła na rurze z zachwytu czy robiła szpagaty w szpilkach, dalej nie wiem co odpisać
@kaziu, jak bum cyk cyk. Trzeźwa jestem, a nie wiem o czym Ty teraz piszesz
Skoro lubi albo ma dzień to jej prawo, alko jest tanie
Wracając do tematu i tego tam łoj na wierchu "CV "
@Devil, kiedy Ty niby miły jesteś?
Chyba cię zrozumiałem, nie posądzam cię o nietrzeźwość, choć znam kobiety które padły jako ostatnie, po wlaniu w siebie masę spirytusu
To pestka. Znam taką, która pokonała w piciu każdego faceta na imprezie, i jeszcze po flaszkę skoczyła do nocnego.
Ja znalam taka, ktora sirytus harcerski przepijala wodka. A ze kobita jak trzydrzwiowa szafa to silnych na nia nie bylo.
Niestety wątrobę miala standardowa i nie wytrzymala ekscesow
Ta o której myślę i piszę, chudzinka, niejeden facet jej tego spalania zazdrości
Ale wstyd. Umrzeć przez alkohol. Otwieram szkołę picia.
To co byś robił gdybyś nie pił?
Licencje na prowadzenie takiej szkoly wydaja od 65 roku zycia.
Żyłbym aktywnie z moją ukochaną.
Normalnie.
Mam doświadczenie i fach
Ale stazu Ci brakuje